Uważam, że właśnie rok temu zaczęłam świadomie dbać o swoje włosy.
Początki były trudne. Włosy puszyły się niezmiernie. Nie dało się ich w żaden sposób ujarzmić. Prostownica i sylikony zrobiły swoje.
Popełniałam wiele błędów. Największym było stosowanie kilku rzeczy naraz, przez co nie mogłam określić ich prawdziwego działania.
W taki sposób zmarnowałam (bo jak to inaczej ująć?) olejek Sesa, maskę Kadzidłową i puder do włosów.
Szampony zmieniały się za każdym myciem tak samo jak i maski oraz oleje. Gdzie ład i porządek?
Nie znosiłam siebie w kręconych włosach, więc na początku nie dawałam spokoju suszarce. Z czasem zaczęłam akceptować swoje kręćki takie, jakimi są:
Zaczęło być coraz lepiej. Próbowałam nowych sposobów, porzuciłam chemiczne farby na rzecz henny i nadal nie przestawałam eksperymentować z falami:
...i wychodziło mi coraz lepiej :). Odkryłam, że moje włosy najbardziej lubią warkocze. Puszą się po nich zdecydowanie mniej i ładnie wyglądają!
Zebrałam też dość spory garnizon, o którym pisałam tutaj.
Czuję, że zrobiłam postępy. Moje włosy nabrały życia i wyglądają o wiele zdrowiej. Jestem zadowolona z ich przyrostu i kondycji.
Porzuciłam fryzjerskie podcinanie końcówek na rzecz własnych nożyczek i pomocy rodziny.
Odnalazłam swoją najlepszą do tej pory płukankę. Mniej więcej wiem już co moje włosy lubią, a czego nie.
Znalazłam umiar w stosowaniu kosmetyków i mogę rzetelnie oceniać każdy z osobna.
Wiem, że nadal mało wiem o moich włosach (:D). Przede mną jeszcze długa droga, ale mam nadzieję, że będzie ona pełna postępów i kroków ku lepszemu.
Małe porównanie:
Zebrałam też dość spory garnizon, o którym pisałam tutaj.
Czuję, że zrobiłam postępy. Moje włosy nabrały życia i wyglądają o wiele zdrowiej. Jestem zadowolona z ich przyrostu i kondycji.
Porzuciłam fryzjerskie podcinanie końcówek na rzecz własnych nożyczek i pomocy rodziny.
Odnalazłam swoją najlepszą do tej pory płukankę. Mniej więcej wiem już co moje włosy lubią, a czego nie.
Znalazłam umiar w stosowaniu kosmetyków i mogę rzetelnie oceniać każdy z osobna.
Wiem, że nadal mało wiem o moich włosach (:D). Przede mną jeszcze długa droga, ale mam nadzieję, że będzie ona pełna postępów i kroków ku lepszemu.
Małe porównanie:
Widać efekty mojej zawziętej pracy ;)? Mam dla Was również niespodziankę.
Z okazji roku mojej pielęgnacji już w kolejnym poście czeka na Was konkurs ze świetną nagrodą.
Jak myślicie co to będzie?
Z okazji roku mojej pielęgnacji już w kolejnym poście czeka na Was konkurs ze świetną nagrodą.
Jak myślicie co to będzie?
Warto było poświęcić ten rok na pielęgnację - kolor przepiękny, są gładkie, błyszczące - no super;)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt. Puch znikł, warto było.
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne włosy kochana, bardzo bym chciała zauważyć u siebie taką różnicę :)
OdpowiedzUsuńWow gratuluje wielkiej zmiany !
OdpowiedzUsuńOby tak dalej ;p
Zdecydowanie zmiana na lepsze :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest widoczny. Rok nie poszedł na marne, a raczej tylko dobrze zrobił Twoim wlosom.Na początku kilka pomyłek chyba każdy popełnia, teraz juz wiesz jak pielęgnować swoje włosy. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
Jej wyglądają o wieeele lepiej :) !
OdpowiedzUsuńWidać zmianę, jest zdrowie, blask i ładny głęboki kolor:)
OdpowiedzUsuńGratuluje roku wytrwalosci :) Niesamowicie widac fekty :)!
OdpowiedzUsuńSzybko Ci rosną włosy ;) Ten rok na pewno był dla nich wyjątkowo dobry, bo pięknie się teraz prezentują :)
OdpowiedzUsuńWyglądają o wiele lepiej i zdecydowanie podobają mi się Twoje fale. Nie wiem, co będzie nagroda w konkursie, ale gratuluję Sesy od Blondregenracji. ;) Ps. Pewnie tak jak Eter słyszysz, że masz mniej włosów niż przed włosomaniactwem. :)
OdpowiedzUsuńJESZCZE nie słyszałam takiego określenia, chociaż na pewno znajdzie się jakiś złośliwiec niedoceniający poprawy kondycji :D
UsuńIm mniej puchu, tym mniejsza objętość. Coś za coś, chociaż zdecydowanie wolę to drugie!
Dokladnie. Moich tez kiedys(zwlaszcza pare lat temu) wizualnie bylo wiecej bo mialy dni gdy sie potwornie puszyly, plataly i rozpuszczone mnie strasznie meczyly.
UsuńWidac roznice :).
Super, duża zmiana, gratuluję wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie różnica w wyglądzie i kondycji włosów.
OdpowiedzUsuńTeraz możemy Ci zazdrościć i życzyć jeszcze lepszych efektów i wytrwałości :)
Piękne loki!! Świetnie uchwycona metamorfoza włosów:)
OdpowiedzUsuńBardzo widoczna zmiana :-) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńJest piękne, widać wielką różnicę, brawo i życzę dalszych sukcesów włoskowych ;)
OdpowiedzUsuńA co będzie nagrodą? Na pewno coś do włosów :D
Piękne te fale na trzecim zdjęciu. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy, bo bez wątpienia pierwsze już osiągnęłaś! :D
OdpowiedzUsuńFantastyczna przemiana!!! Gratuluję i również mam plan żeby pozostałości po dawnych farbach potraktować henną :)
OdpowiedzUsuńIle urosły! Twoje włosy od początku były piękne. Ale w kręciołkach wyglądają cudnie!
OdpowiedzUsuńwyglądają zdecydowanie lepiej :) i jak pięknie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają!
OdpowiedzUsuńTwoje włosy w lokach też mi się bardzo podobają, fajnie że i Ty je polubiłaś. Pewnie, że widać postępy. Też staram się używać po jednej nowej rzeczy naraz bo inaczej nie jestem w stanie stwierdzić jak na mnie działa. :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Ciebie, oby tak dalej :)
A nagroda? Hmm czyżby coś do włosów? :D
Oj widać, widać, efekty są ogromne! :)
OdpowiedzUsuńTeraz włosy są po prostu śliczne ;)
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie straszne ! ale skąd ja to znam ... :) kilka miesięcy temu moje też tak wyglądały, pewnie jeszcze troche gorzej :)
OdpowiedzUsuńteraz nie są jeszcze tak ładne i błyszczące jak u Ciebie ale też widać dużą poprawe :)
i również znalazłam najlepszą dla siebie płukankę ! :)
włosy wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńWidać sporą różnicę. To cholernie motywujące. :D
OdpowiedzUsuńJak ja lubię takie porównania!:D Widać ile pracy i serca włożyłaś w te włosy <3
OdpowiedzUsuńSpora różnica :) Gratuluję świetnego efektu i oby było jeszcze lepiej :*
OdpowiedzUsuńMichasiu moja kochana-Twój kolor włosów jest piękny-włosy cudowne-długie i błyszczące-tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńWidać zmiany i to ile pracy musiałaś włożyć, aby Twoje włoski teraz tak pięknie wyglądały ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba Twój kolor włosów ;)
teraz wyglądają dużo lepiej, no i są już taaakie długie :D
OdpowiedzUsuńAle Ci urosły przez rok, super! ;) No i różnicę w stanie włosów również widać, gratuluje :)
OdpowiedzUsuńNie dość, że jesteś w stanie wydobyć z nich piękny skręt, to mam wrażenie, że Twoje włosy stały się bardziej gładkie i lśniące :) przyrost również imponujący :)
OdpowiedzUsuńNa takie efekty myślę, że warto było czekać :))
Dużo urosły ;) Ale zaskoczeniem jest dla mnie aż takie zmniejszenie puchu na włosach!:)
OdpowiedzUsuńWidać mega różnicę, a to cieszy ;)
OdpowiedzUsuńwidoczna zmiana na plus - włosy się nie puszą, są gładkie i lśniące, no i ładnie urosły :)
OdpowiedzUsuńTen ognisty kolorek na żywo wygląda jeszcze piękniej ;)
OdpowiedzUsuńWłosy są w dużo lepszym stanie, gratulacje:))
OdpowiedzUsuńOh ty śłitaśnie wyglonDASz we włoskach oh moja psiasiÓŁEKACZKA! Muach kocham Ciem :* sliczne wloski piękne , aż żuć się chce :) :*:*P*:* <3 <3
OdpowiedzUsuńpiękne włosy, duża zmiana :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem posiadaczką włosów kręconych i muszę przyznać, że większego wroga niż ja sama one nie mają. Katuje je prosownicą i suszarką, eksperymentuje z kosmetykami, nawilżam na wszystkie sposoby, bo ciągle są z niszczone. Aż w końcu przyszedł czas(chyba dorosłam do tego), że muszę dać im odpocząć i od jakiegoś czasu na głowie noszę baranka, którego ludzie chwalą i zadziwiają. Tylko teraz ja sama muszę się do nich przyzwyczaić :) ale jestem na dobrej drodze :) PS. Bardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńWidać wielkie zmiany, kochasz te swoje włoski:) a jest co kochać, bo jest ich cała masa:)
OdpowiedzUsuńświetny efekt, gratuluję!!! piękne włosy, ciekawy skręt :)
OdpowiedzUsuńWłosy na drugim i trzecim zdjęciu wyglądają przepięknie, takie mi się marzą, ewentualnie idealnie proste haha ale to marzenie ściętej głowy ;p
OdpowiedzUsuńMoje włosy też najbardziej lubią warkocze :)
UsuńNo piękne :) Henna dla włosów to jest to :) Zdecydowanie warto bylo zostac włosomaniaczką, bo teraz Twoje wlosy to niewatpliwie atut :)
OdpowiedzUsuńwidac różnicę po roku pielęgnacji,piękne masz włosy i ładny kolorek wyszedł Ci po hennie,ja nie mogę złapać właściwego kolorku po hennowaniu,a dąże do mojej ukochanej czerwieni;)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubie swoich kręciołków :(
OdpowiedzUsuńMoże zrobisz spis odzywek bez silikonów ?