czwartek, 6 sierpnia 2015

Kolejny tłuścioszek, czyli olej z awokado/ Woodstock 2015

Co oferuje nam producent:
Działa na skórę zmiękczająco, nawilżająco i regenerująco.
Jest świetnym przeciwutleniaczem. Stosuje się go w terapii podrażnień oraz problemów skórnych. Przeciwdziała starzeniu skóry, wygładza zmarszczki. Polecany do pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej, problematycznej, z oznakami starzenia.

Moja opinia:
Olejek mieści się w szklanym pojemniczku z wygodną w użyciu pipetką. Jak najbardziej higieniczne rozwiązanie, które ogranicza przelanie się oleju.

Przejdę jednak do samego działania.
Produkt jest dość ciężki i łatwo z nim przesadzić. Aby zabezpieczyć końcówki włosów wystarczą mi 1-2 krople. W innym wypadku doczekam się postrączkowanej długości.
Unikałam olejowania długości, ponieważ bardzo często kończyło się to niedomyciem oleju i przetłuszczonymi włosami.

Jako dodatek do maseczek na twarz? Czemu nie :)
Olejek okazał się bardzo dobrym rozwiązaniem i wcale nie przetłuszczał dodatkowo mojej skóry. Wystarczyła kropelka, żebym mogła cieszyć się gładką i miękką buzią bez suchych skórek.


Na koniec znów małe usprawiedliwienie. Postów jest coraz mniej, ale mam teraz większe urwanie głowy niż podczas studiów.
Po 1- byłam na Woodstocku:



Chyba nie muszę mówić jak świetnie się bawiłam. Co prawda był to mój pierwszy wypad, ale obiecałam sobie, że nie widzę innej opcji, jak pojawienie się na przystanku za rok! :)

Kolejną sprawą jest fakt, że znalazłam pracę! Od kilku dni zasilam szeregi kelnerskie w Futu Sushi w Białymstoku :D

Do tego czeka mnie kolejna przeprowadzka, ponieważ udało mi się znaleźć przytulną kawalerkę na kolejny rok akademicki.

Nie ma nudy, prawda?

Jestem ciekawa jak dla Was mijają wakacje. Minęłam się z którąś na Woodzie :D?

11 komentarzy:

  1. Oho w takim razie niedługo wybieram się to Futu Sushi i mam nadzieję, że rozpoznam Cię po włosach! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze Ci sie powodzi w takim razie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam awokado na długość włosów - pięknie odżywia :) Ale wolę nim nie zabezpieczać końcówek ,bo zdarzyło mi się już przesadzić i troszkę przetłuścić włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie wypróbuję go u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam dawniej olej awokado i świetnie sprawdzał się na moich włosach :)
    Kochana poklikasz u mnie w linki w najnowszym poście ? Bardzo proszę :*

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nie lubię woodstocka :d

    olejek fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O jak miło, że wspomniałaś o Woodstocku :) Jeździmy do Kostrzyna ze znajomymi regularnie, od kilku lat i jest cudownie. Zjeżdżalnię Playa tez zaliczyłam.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zaciekawił Cię post zostaw komentarz. Będę bardzo wdzięczna :)