Dzisiaj jednak nie o tym, a o nowym boxie, który dostałam 2 dni temu:
Co się w nim skrywa?:
Przyznam szczerze, że zawartość pudełka w tym miesiącu średnio przypadła mi do gustu. Co prawda wszystko się przyda i na pewno zostanie przetestowane, jednak brakowało mi tego CZEGOŚ :)
Najbardziej zaciekawił mnie chyba krem, ponieważ dawno już nie stosowałam czegoś z kwasem. Pomimo tego, że moja skóra nie wymaga szczególnej pielęgnacji, małe złuszczanie na pewno się przyda.
Ilość słońca jest już ograniczona, więc można ponownie powitać kwasy.
Zestaw produktów z AA byłby dobrą opcją na wyjazdy, ale w najbliższym czasie niestety nigdzie się nie wybieram :D.
Podsumowując: Box jest ok, ale brakuje mi w nim jakiejś nowości.
A co Wy sądzicie o tym ShinyBox'ie?
Najbardziej zaciekawił mnie chyba krem, ponieważ dawno już nie stosowałam czegoś z kwasem. Pomimo tego, że moja skóra nie wymaga szczególnej pielęgnacji, małe złuszczanie na pewno się przyda.
Ilość słońca jest już ograniczona, więc można ponownie powitać kwasy.
Zestaw produktów z AA byłby dobrą opcją na wyjazdy, ale w najbliższym czasie niestety nigdzie się nie wybieram :D.
Podsumowując: Box jest ok, ale brakuje mi w nim jakiejś nowości.
A co Wy sądzicie o tym ShinyBox'ie?
Nawet spoko zawartość.
OdpowiedzUsuńmi niezbyt sie podoba zawartosc ;/
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zadowolona zawartością pudełka :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wyjątkowo słabe to pudełko.
OdpowiedzUsuńDla to pudełko wypadło słabo ;)
OdpowiedzUsuńtroszke slabe te pudelko. dobrze ze nie kupilam ;)
OdpowiedzUsuńTakie trochę nudne... Może za to grudniowe będzie na wypasie :D
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Bez szału faktycznie
OdpowiedzUsuń