Jeśli
chodzi o zapachy to przyznaje, że jestem fanką perfum. Możliwe, że
po prostu jestem małym leniuszkiem i nie chce mi się sięgać co
jakiś czas po buteleczkę, aby ponownie się spryskać.
Mimo wszystko trafią do mnie takie zapachy mgiełek, które urzekają i dzięki nim moje lenistwo pryska jak bańka mydlana!
Tak tez było i w tym wypadku. Przed Wami recenzja perfum od Victoria's Secret- Mango Temptation:
Mimo wszystko trafią do mnie takie zapachy mgiełek, które urzekają i dzięki nim moje lenistwo pryska jak bańka mydlana!
Tak tez było i w tym wypadku. Przed Wami recenzja perfum od Victoria's Secret- Mango Temptation:
Jak sama nazwa mówi możemy spodziewać się tutaj owocowej słodyczy i świeżości.
Jestem wielką fanką mango, więc nie mogę użyć złego słowa odnośnie tej mgiełki.
Myślę, że przypadnie do gustu dziewczynom, które lubią cukierkowe zapachy, jak i tym, które preferują coś bardziej kobiecego i wytwornego.
Owocowym nutom ciężko jest odmówić, a szczególnie jeśli chodzi o te egzotyczne odmiany :)
Mgiełka otacza mnie zmysłowym zapachem tytułowego mango oraz hibiskusa. Szkoda, że towarzyszy mi ok. 2 godzin, ale nie zapominajmy, że mamy do czynienia z mgiełką, a nie perfumami!
Jeśli chodzi o wizualne zalety mgiełki- nie ma co ukrywać, opakowanie prezentuje się dość ciekawie.
Myślę, że mgiełka od Victoria's Secret bez problemu mogłaby służyć jako podarek dla bliskiej osoby.
Cieszy oko i zarówno pięknie pachnie- czego chcieć więcej :)
Przyznam, że po spryskaniu się nią wiele osób zwróciło uwagę na to ,,jak Ty ładnie pachniesz!''- coś w tym musi być!
Podsumowując- jeśli lubicie owocowe zapachy, a szczególnie świeże i pobudzające nuty, to Mango Temptation może być Waszym strzałem w 10.
Przez tą mgiełkę narobiłam sobie ochoty na inne nuty zapachowe. Myślę, że skusze się jeszcze kiedyś na inny jej rodzaj.
Opisaną przeze mnie mgiełkę oraz innej jej warianty zapachowe możecie dostać na stronie IPERFUMY.
A tutaj link do fanpage'a sklepu: IPERFUMY.
Jakie zapachy preferujecie? Wolicie perfumy, czy lżejsze mgiełki?
Uwielbiam zapach Mango i w ogóle owoc uwielbiam, muszę mieć tę mgiełkę!
OdpowiedzUsuńWitam w klubie :D
UsuńCiekawi mnie zapach.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńO tych mgiełkach głośno ostatnio :) Na lato będą świetne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam mgiełki Victorii Secret i na blogu opisałam już dwie bądź trzy i przyznam, że ciagle mi mało :)
OdpowiedzUsuńNie dziwie Ci sie!
UsuńTo moja pierwsza i jak mocno zafascynowala zapachem :D
Zapachy Victorii Secret są obłędne :)
OdpowiedzUsuńMam i uwielbiam mgielki vs ale teraz szukam czegoś naturalnego :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym sprawdzić zapach ;d
OdpowiedzUsuńmarzy mi sie mgielka tej firmy :)
OdpowiedzUsuńtaka mgiełka to jest prawdziwa mgiełka,a nie jakieś podróby z Avonu :P
OdpowiedzUsuńU siebie mam Angels Only, ale do mnie jakoś nie przemawia.
OdpowiedzUsuńBardzo interesująca propozycja. Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy tej marki :) są szalenie zmysłowe.
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała tą mgiełkę, ciekawe czy by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńMgiełki fajnie sprawdzają się latem, tej nie znam.
OdpowiedzUsuńZnam tą mgiełkę i też ją bardzo lubię:-)
OdpowiedzUsuńMango to wspaniała nuta w zapachu. :-)
OdpowiedzUsuńZnam tą markę doskonale i uwielbiam jej zapachy!!!
OdpowiedzUsuńAch wspaniałe mango :-) już myślę o fajnych perfumach na lato z tym energetyzującym, wspaniale soczystym owocem :) uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńMnie niestety mocno wyczuwalna nuta mango drażni i raczej unikam takich zapachów :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą mgiełkę, sam zapach jest ładny i miło mi się ją używało :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic tej marki, myślę że mogłabym sprawić sobie taką mgiełkę na lato :)
OdpowiedzUsuńBardzo zmysłowa mgiełka, słodka ale nie ciężka. Miałam i miło ją wspominam, w ogóle ubóstwiam zapachy Victoria`s Secret :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam choć o mgiełkach VS było głośno :)
OdpowiedzUsuń