Co oferuje nam producent:
Olejek do włosów Alverde dzięki specjalnej kompozycji witamin i naturalnych olejków dogłębnie odżywia włosy. W składzie zawiera on między innymi certyfikowane organiczne oleje - arganowy i z orzechów włoskich, które doskonale nawilżają włosy (szczególnie polecany do włosów suchych i łamliwych). Bio - ekstrakty z łopianu oraz migdałów sprawiają, że włosy stają się miękkie i błyszczące. Przesuszona skóra głowy doznaje ukojenia i odświeżenia.
Skład:
Glycine Soja Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Argania Spinosa Oil, Juglans Regia Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Arctium Lappa Extract, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum, Limonene, Citral, Linalool, Geraniol, Citronellol.
Opakowanie:
Poręczna pompka, która umożliwia dokładne dawkowanie olejku. Nie zacina się i działa bez zarzutów. Dobrze trzyma się w rękach, a w razie upadku opakowanie nie potłucze się.
Konsystencja i zapach:
Typowy olej, niezbyt gęsty. Pięknie pachnie cytrusami, a jego woń utrzymuje się na nich jakiś czas. Świeży i nienachalny- coś co lubię.
Działanie:
Nie wypowiem się o jego wszechstronnym działaniu, ponieważ nakładałam go jedynie na włosy, a na nich sprawdzał się świetnie. Nie obciążał i nie brudził.
Ładnie dociążał włosy i sprawiał, że się mniej puszyły. Widoczne było znaczne nawilżenie, a tego im zawsze brakuje.
Mogłam go bez obaw nakładać w niewielkich ilościach b/s. Dobrze zabezpieczał końcówki i poskramiał puch po myciu.
Jego odrobina wieczorem sprawiała, że drugiego dnia włosy były bardziej zdyscyplinowane.
Świetnie nadawał się również jako półprodukt do masek.
Bardzo się z nim polubiłam nie tylko ze względu na działanie, ale i zapach. Na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę!
Wpadł Wam w ręce ten olejek?
Mam olejek kokosowy Alverde czeka na swój czas :) pachnie pięknie :)
OdpowiedzUsuńNa te olejki Alverde mam nieziemską ochotę, ale nie mam do nich dostępu niestety. Nawilżenie i neutralizacja puchu są tak kuszące, że kiedyś będę musiała.. hmm no jakoś go zdobyć. Jeszcze nie wiem jak, ale tak się stanie!
OdpowiedzUsuńA.. opakowanie to chyba się "nie potłucze" a nie "pobije" xD heheh
Fakt faktem :D
UsuńMój błąd!
Nawet alterry jeszcze nie próbowałam, a co dopiero alverde... Ale i na nie przyjdzie czas! :)
OdpowiedzUsuńU mnie dostęp też znikomy, a bardzo chciałabym wypróbować.
OdpowiedzUsuńmam go i czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńnie miałam ani jednego produktu tej firmy
OdpowiedzUsuńTez go lubie, ale wyłacznie przed myciem glowy- po niesttey mi przetluszcza i przeciaża :(
OdpowiedzUsuńMoj nieodlaczny element pilegnacyjny ;) Ulubieniec do potegi! Uzywam na co dzien tego olejku w celu zabezpieczenia kocowek- w tej roli sprawdza sie swietnie. Poza tym, tak jak pisalas, fajnie redukuje puch na glowie i przewaznie reszte, ktora zostanie mi na rekach, wcieram we wlosy na dlugosci.
OdpowiedzUsuńjestem strasznie ciekawa tego olejku...miałam wszystkie z alterry,ale alverde jest trudno dostępne,niestety;/
OdpowiedzUsuńZ alverde nie miałam jeszcze żadnego olejku, obecnie testuję odżywkę tej firmy. Ale jestem pewna, że w olejek też się zaopatrzę jak wrócędo domu.
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te olejki ;) chętnie wysmarowałabym nimi ciało :D
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie mialam tego olejku, nastepeny w mojej kolejce jest arganowy :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam ale kiedyś planuję nakupić sobie kosmetyków Alverde :)
OdpowiedzUsuńUżywam tradycyjnego oleju migdałowego, ale może skuszę się jeszcze na taki:)
OdpowiedzUsuńMam i czeka w kolejce, chociaż mi trochę mi przeszkadza fakt, że tak intensywnie napakowali go zapachem cytrusowym.
OdpowiedzUsuńA dla mnie to właśnie ogromny plus :)
UsuńChętnie bym go przygarnęła. Może kiedyś uda mi się dotrzeć do jakiegoś DMu... Zapach musi być przyjemny :)
OdpowiedzUsuńja go bym chętnie wypróbowała :) ale na razie mam olej z pestek truskawki i resztki Alterry migdaly i papaja
OdpowiedzUsuńJa na razie muszę odstawić oleje, bo zauważyłam, że po nich gorzej mi włosy wypadają ;(
OdpowiedzUsuńmam go i też lubię :) w upały ładnie dyscyplinował moje włosy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go ;) Ja ogólnie np. z tej pompki w Alterrowym olejku nie korzystam, zawsze odkręcam i wylewam na spodek ;)
OdpowiedzUsuńMam go. I bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa go mam ale stoi w moim magazynie i czeka na swoją kolej:)obserwuję i też zapraszam do częstszego zaglądania do mnie;) pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńsame pozytywne komentarze wiec chyba się na niego skuszę. pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńZamawiałam go u koleżanki, która mieszka w DE i niestety nie było go już na stanie sklepu.
OdpowiedzUsuńDlatego pluję sobie w brodę, że nie mogę poznać jego zapachu i skuteczności :(
Ja ostatnio byłam w DM i kupiłam go sobie, jak na razie jest super!
OdpowiedzUsuńMam wersję rozmarynową, dobrze współpracuje ze skórą głowy, nie zwiększa wypadania włosów, chociaż nie mogę też jeszcze powiedzieć aby je ograniczało. Jestem bardzo ciekawa olejku migdałowego olejku, ale podobno nawet przy stałym dostępie do DM-u nie tak łatwo go dostać (albo mój prywatny dostawca nie umie szukać :D)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie tu u Ciebie, dołączam do grona obserwatorów i zapraszam do siebie http://foxyfanatic.blogspot.com :)
Bea
Rozmaryn dobrze wpływa na skórę głowy.
UsuńJak wykończę swój lawendowy olejek eteryczny mam w planach kupienie właśnie rozmarynowego :)
Chciałam aby mama mi go kupiła, ale jak była w DM to go nie było :<
OdpowiedzUsuńDobry olej do włosów to podstawa :>
Ooo nowy wygląda, bardzo mi się podoba :)
Dobrze, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńŁadnie tutaj :)
czytalam duzo recenzji o nim, wiec przy najblizszej wizycie w Rosmannie przyjrze mu sie z bliska... ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię jako dodatek do maski :) Jest taki lekki, rzadki przyjemny do nakładania na włosy.
OdpowiedzUsuńA ja go nie miałam przyjemności poznać, ale trzeba się będzie w niego zaopatrzyć :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam go, cudownie pachnie, choć na końcówki czasem obciąży, jak z nim przesadzę, muszę ostrożnie :)
OdpowiedzUsuńhej:) a czy zestaw "Parfum, Limonene, Citral, Linalool, Geraniol, Citronellol" w składzie nie będzie wysuszał? :):)
OdpowiedzUsuń