To, że mam bana na zakupy nie oznacza, że w głowie nie mogę tworzyć
listy rzeczy, którą pragnę przetestować, dzięki blogowym pochwałom
dziewczyn.
Oto i ona:
1. Maska Omnia Maschera Capelli z arganem- kuszą mnie wszystkie maski tej firmy, ale w pierwszej kolejności chcę przetestować właśnie tą.
Za wiele ochów i achów naczytałam się na ich temat!
2. Maska oliwkowa Ziaja- pamiętam, że sprawdziła się u dziewczyny, której włosy są podobne do moich, a więc czemu by nie przetestować?
3. Czarna maska Marokańska Planeta Organica- do jej zakupu również zostałam skuszona pewną recenzją. Mam nadzieję, że na moich włosach sprawdzi się bardzo dobrze.
4. Odżywka Schauma z fito kofeiną- u mojej włosowej siostry sprawdza się bardzo dobrze, więc u mnie na pewno zyska również pozytywną recenzję.
5. Odżywka w spray'u Gliss Kur ultimate oil elixir- przemawia do mnie najbardziej z całej serii. Na sezon zimowo- czapkowo- szalikowy będzie nieodłącznym elementem pielęgnacji.
6. Szampon Aleppo-
Nie miałam jeszcze żadnego szamponu z tej firmy. Na jego temat
przeczytałam najwięcej pozytywnych recenzji. Mam nadzieję, że zadziała
tak samo dobrze i u mnie :)
7. Balsam z arganem Green Phramancy- łopianowy się sprawdził wyśmienicie. Czas przetestować więc i ten. Mam nadzieję, że będę nim tak zachwycona jak i jego bratem.
Miałyście coś z mojej listy rzeczy wymarzonych? Może możecie coś polecić :)?
Mam maskę marokańską i sama nie wiem co o niej myśleć. Mocno wygładza i nawilża, dla mnie chyba zbyt mocno ;/
OdpowiedzUsuńW takim razie moje włosy na pewno ją polubią :)
Usuńnie miałam żadnego z tych produktów ale green pharmacy omijam szerokim łukiem bo jeden z ich produktów spowodował u mnie wypadanie...
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego kosmetyku z tych tu pokazanych, ale jakiś czas temu kupiłam odżywkę Gliss Kur do włosów zniszczonych i suchych.
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z Twojej chciejlisty, ale ja na razie nie robię włosowych zakupów bo mam niezły zapas. Jednak jeśli mam coś komuś polecić to zawsze w ciemno rzucam Biovax, dla mnie najlepsza!
OdpowiedzUsuńMam 5. i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZ twojej chciejlisty najchętniej wypróbowałabym 3. ;) Mogę polecić moje ostatnie przypadkowe odkrycie- Szampon Lilliputz ułatwiający rozczesywanie. Bombowy!
OdpowiedzUsuńTeż chcę 3, 5 i 6 :)
OdpowiedzUsuń1 i 2 chetnie bym przetestowala :) Z Schauma mam szampon z kofeina, ale wole wersje z aloesem ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym z tej listy tylko omnię i maskę marokańską, reszta, wiem, że na pewno się nie sprawdzi u mnie. :)
OdpowiedzUsuńkupiłam ostatnio tą maskę oliwkową, ale użyta była tylko raz więc ciężko ją teraz ocenić. Efekt był fajny, włosy wyglądały na nawilżone, przyjemny kosmetyk, a jak będzie dalej to zobaczymy:))
OdpowiedzUsuńtej 2 nie znałam
OdpowiedzUsuńMi marzy się od dłuższego czasu oilmedica ;)
OdpowiedzUsuńMam czarną maskę marokańską i bardzo lubię, acz nie jest kwc ;) Balsam gp też mam, ale użyłam dopiero raz, za jakiś czas będą testy. Omię mam aloesową ;)
OdpowiedzUsuńHmm gdzie można kupić maskę firmy Ziaja? :-) Skusiłabym się na nią
OdpowiedzUsuńSwego czasu widziałam ją w Arhelanie... Teraz już nie ma.
UsuńPoszukaj w małych drogeriach, bo tam się najczęściej pojawiam :)
Ja postanowiłam skusić się na włosowe zakupy znaczy muszę kupić odzywkę bo się kończy. :)
OdpowiedzUsuńNumerek 1 i nas zainteresował:)
OdpowiedzUsuńNr jest też na mojej wish ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się 1 i 3, ale Schauma nigdy w życiu :D
OdpowiedzUsuńMarzą mi się maski Omnia!
OdpowiedzUsuńomia-znowu byk
OdpowiedzUsuńU mnie wygrywa Gliss Kur Oil Nutrive - ma dużo więcej olei, które włosy mogą sobie wchłaniać. Taka namiastka olejowania :)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko tą oliwkową Ziaję i się nie sprawdziła:( Ale mam zupełnie inne włosy, które na dodatek ogólnie nie lubią Ziaji:)
OdpowiedzUsuńMoja chciejlista byłaby z kilkanaście razy dłuższa:D
OdpowiedzUsuńCzarna maska Marokańska Planeta Organica- to jest to na co i ja mam chrapkę od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńMnie kusi ta odżywka z fito-kofeiną :)
OdpowiedzUsuń6 baaardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich w sumie nasze listy chyba się nie pokrywają, bo już jakiś czas temu zauważyłam, że się rozmijamy w ulubieńcach, więc i w chciej liście ;))
OdpowiedzUsuńOmia leci do mnie, skorzystałam z promocji na ukryte w słowach, gdzie była w weekend darmowa przesyłka+rabat blogowy:P Kusiła, kusiła i skusiła.
OdpowiedzUsuńNic z Twojej chciejlisty nie miałam okazji przetestować, jestem akurat na etapie oszczędzania :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Omnie bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńJa bym chciała 1/3/6 ooo tak, marzenie ;)
OdpowiedzUsuń3, 5 i 6 sama bym chętnie przygarnęła :D
OdpowiedzUsuń7 też mam łopianową, arganowej jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Twojej listy, ale ciekawi mnie ta odżywka z schaumy :)
OdpowiedzUsuń1 i 6 są tez na mojej wishliście :)
OdpowiedzUsuńMyślałam o wpisie tego rodzaju. :-)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kosmetyków nie znam, ale te z Planeta Organica zamieściłabym też na swojej takiej liście. ;-)
osobiście mogę polecić 3, jest akurat teraz w promocji na skarbysyberii.pl za 21,90 ;)
OdpowiedzUsuń6 super nawilża ale obciąża :(
miałaś super pomysł na wpis! :)
miałam szampon z GP i chętnie przetestowałabym też balsam, bo szampon się nawet sprawdził
OdpowiedzUsuńps; zapraszam do siebie na małe rozdanie www.womanadvice.blogspot.com
Jakoś krótka ta chciej lista ;)
OdpowiedzUsuńJa mam gdzieś tą maskę oliwkową schomikowaną bo wygrałam w konkursie. :D
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać aż jej użyję, ale do tego dłuuuga droga bo muszę najpierw pokończyć inne. :) a trochę tego mam
O widzę tutaj kilka i moich zachciewajków :-D Ja polecam olejek arganowy marc anthony, jest super! :-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuń2 i 5 już miałam okazję sprawdzić. Gliss Kur bardzo fajna odżywka.
OdpowiedzUsuńJa z chęcią przetestowałabym nr 1 i 3 :)
Pozdrawiam
Niestety nie znam żadnego produktu z tej listy ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ostatnio mocno zaniedbałam pielęgnację włosów, ale niebawem je podetnę i biorę się ostro za dbanie o nie ;)
Mogę Ci podesłać tę z efektem laminowania, bo zostało mi jej jeszcze sporo, a mi średnio pasuje. ;) próbowałaś szampon Schaumy z tej serii?
OdpowiedzUsuńMam maskę Omia, dokładnie tą i.... na moich porowatych włosach niezbyt się sprawdziła, ale już niedługo napiszę więcej dlaczego ;)
OdpowiedzUsuńPo pierwszy użyciu czarnej maski zastanawiałam się jak mogłam do tej pory bez niej żyć! Jest naprawdę świetna.
No i obowiązkowa mgiełka gliss kur, którą polecam jak wszystkie :)
Poza tym zapraszam na bloga, bo mam coś dla Ciebie :))