Co oferuje nam producent:
Opis jest tutaj dość ubogi. Jest to nawilżające masło do ciała z olejkiem arganowym- prosto i na temat! :)
Skład:
Aqua, Butyrospermum Parkii Butter, Theobroma Cacao Seed Butter, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Orbingnya Oleifera Seed Oil, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Palmitate, Cera, Argania Spinosa Kerner Oil, Dimethicone, Parfum, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Xantan Gum, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Coumarin, Citric Acid, Cl 15985, Cl 19140.
Opakowanie:
Estetyczny, zakręcany słoiczek z charakterystyczną dla sklepu szatą graficzną.
Opis jest tutaj dość ubogi. Jest to nawilżające masło do ciała z olejkiem arganowym- prosto i na temat! :)
Skład:
Aqua, Butyrospermum Parkii Butter, Theobroma Cacao Seed Butter, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Orbingnya Oleifera Seed Oil, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Palmitate, Cera, Argania Spinosa Kerner Oil, Dimethicone, Parfum, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Xantan Gum, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Coumarin, Citric Acid, Cl 15985, Cl 19140.
Opakowanie:
Estetyczny, zakręcany słoiczek z charakterystyczną dla sklepu szatą graficzną.
Konsystencja i zapach:
Po otworzeniu słoiczka naszym oczom ukazuje się delikatnie pachnące masełko (o prawdziwej, a nie tylko tytułowej konsystencji masła). Dobrze rozprowadza się na skórze i równie szybko wchłania.
Od tego momentu jednak pojawia się inna bajka. Na skórze aromat produktu jest bardziej intensywny i trochę się zmienia. Z jednej strony jest relaksujący, zaś z drugiej nieco drapieżny. Towarzyszy nam do tego przez długi czas!
Moja opinia:
Dzisiaj nieco inaczej, a więc trochę mojej ,,innej'' twórczości :)
Po otworzeniu słoiczka naszym oczom ukazuje się delikatnie pachnące masełko (o prawdziwej, a nie tylko tytułowej konsystencji masła). Dobrze rozprowadza się na skórze i równie szybko wchłania.
Od tego momentu jednak pojawia się inna bajka. Na skórze aromat produktu jest bardziej intensywny i trochę się zmienia. Z jednej strony jest relaksujący, zaś z drugiej nieco drapieżny. Towarzyszy nam do tego przez długi czas!
Moja opinia:
Dzisiaj nieco inaczej, a więc trochę mojej ,,innej'' twórczości :)
Udaj się ze mną do puszczy dzikiej,
dziś odkryjemy wspaniałą Afrykę.
Lecz bądź ostrożny i cichy bardzo,
to odnajdziemy wspaniałe masło.
Czujnie rozglądaj się dookoła,
przyda się bystre oko sokoła.
Gdy już dostrzeżesz swe znalezisko,
uważaj by nie podchodzić blisko.
Bo go pilnować mogą zwierzęta,
lwy dzikie, pantery- to ich przynęta.
A gdy wyrwiemy zdobycz z ich szponów,
nie zdradź tej tajemnicy nikomu.
Otwórz pudełko, poczuj woń piękną,
uwiedzie Cię nutą orzechową ponętną.
Co jeszcze czujesz? Intrygujące,
niby drapieżne lecz relaksujące.
Wetrzyj w swe ciało jego odrobinę,
przeniesiesz się w doznań dzikich głębinę.
Woń ta otaczać Cię będzie długo,
poprawi humor i wygra z szarugą.
Inne balsamy nie zdadzą się na nic,
gdy aksamitne masz ciało bez granic.
Żadna powłoczka natłuszczająca,
tylko ta gładkość otulająca.
Daj się uwieść- ja nie wierzyłam,
do tej pory, gdy się skusiłam.
I już wiem jedno- to mój top,
chcę mieć więcej z The Body Shop!
dziś odkryjemy wspaniałą Afrykę.
Lecz bądź ostrożny i cichy bardzo,
to odnajdziemy wspaniałe masło.
Czujnie rozglądaj się dookoła,
przyda się bystre oko sokoła.
Gdy już dostrzeżesz swe znalezisko,
uważaj by nie podchodzić blisko.
Bo go pilnować mogą zwierzęta,
lwy dzikie, pantery- to ich przynęta.
A gdy wyrwiemy zdobycz z ich szponów,
nie zdradź tej tajemnicy nikomu.
Otwórz pudełko, poczuj woń piękną,
uwiedzie Cię nutą orzechową ponętną.
Co jeszcze czujesz? Intrygujące,
niby drapieżne lecz relaksujące.
Wetrzyj w swe ciało jego odrobinę,
przeniesiesz się w doznań dzikich głębinę.
Woń ta otaczać Cię będzie długo,
poprawi humor i wygra z szarugą.
Inne balsamy nie zdadzą się na nic,
gdy aksamitne masz ciało bez granic.
Żadna powłoczka natłuszczająca,
tylko ta gładkość otulająca.
Daj się uwieść- ja nie wierzyłam,
do tej pory, gdy się skusiłam.
I już wiem jedno- to mój top,
chcę mieć więcej z The Body Shop!
Myślę, że zawarłam tutaj moje wszystkie odczucia na temat produktu. Do tej pory przyznam, iż nie mogłam pojąć, dlaczego dziewczyny wydają dość spore pieniądze na te masła.
Zmieniło się to w momencie, jak udało mi się zostać testerką nowej serii Wild. Produkt zauroczył mnie od pierwszego nałożenia. Pokochałam go od samej konsystencji, po nawilżenie jakie daje, aż do zapachu, który jest ze mną i koi zmysły ;)
Dla wszystkich osób, które tak jak ja nie były przekonane do maseł z tej firmy polecam wypróbowanie chociaż jednego, a gwarantuję, że zmienicie zdanie! Osobiście mam ochotę na wiele więcej ;)
Spodobała się moja recenzja? Pomóż mi klikając tutaj i oddaj na nią głos! :)
(Spokojnie, aplikację można później usunąć, więc bez obaw, że zaśmiecisz sobie tablicę)
Lubicie masła do ciała, czy byłyście do nich dość wrogo nastawione jak ja do tej pory?
Zmieniło się to w momencie, jak udało mi się zostać testerką nowej serii Wild. Produkt zauroczył mnie od pierwszego nałożenia. Pokochałam go od samej konsystencji, po nawilżenie jakie daje, aż do zapachu, który jest ze mną i koi zmysły ;)
Dla wszystkich osób, które tak jak ja nie były przekonane do maseł z tej firmy polecam wypróbowanie chociaż jednego, a gwarantuję, że zmienicie zdanie! Osobiście mam ochotę na wiele więcej ;)
Spodobała się moja recenzja? Pomóż mi klikając tutaj i oddaj na nią głos! :)
(Spokojnie, aplikację można później usunąć, więc bez obaw, że zaśmiecisz sobie tablicę)
Lubicie masła do ciała, czy byłyście do nich dość wrogo nastawione jak ja do tej pory?
ja nie używam maseł do ciała,ale chyba muszę spróbować z jakimś a to odpisane przez Ciebie bardzo jest interesujące :) Twoja recenzja-boska :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze są oczywiście na chłodne dni, ale i teraz to, które opisałam lubię stosować :)
UsuńTen wierszyk jest super ☻♥ hehe
OdpowiedzUsuńDzięki! :D
UsuńGenialny wiersz! :D Powinnaś się zająć promocją produktów tej firmy! Nic mnie chyba jeszcze tak przyjemnie nie zachęciło
OdpowiedzUsuńAż mi się bardzo miło zrobiło! :)
UsuńDziękuję ślicznie.
Nie mogę się przekopać do głosowania :(
OdpowiedzUsuńHenri- Polecę z mini instrukcją :)
UsuńWchodzisz w linka podanego przeze mnie (Albo na fanpage TBS i w zakładkę ,,testerki'') i akceptujesz regulamin oraz klikasz ,,Lubię to''. Następnie kierujesz się w zakładkę ,,recenzje'', szukasz mojej na 3-ciej stronie, wchodzisz w nią i ,,Głosuj''. Gotowe :)
Możesz po tym usunąć aplikację, a i tak Twój głos będzie się liczył.
Ja jestem zachwycona tym masełkiem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiamy ich masło waniliowe, ciekawi jesteśmy i tego naprawdę!
OdpowiedzUsuńWaniliowe na pewno przypadłoby mi do gustu na chłodne dni :)
UsuńMichasiu, jesteś mega kreatywna ! :) zachęciłaś mnie do maseł TBS. Zawsze było mi szkoda kasy, ale chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńDla mnie również do tej pory było trochę szkoda pieniędzy, ale jak spróbowałam to od razu zmieniłam zdanie :)
Fajna tworczosc Kochana, nie podejrzewalam Cie o takie zdolnosci ;p! Mialam probki maselek z TBS i bylam rownie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńGlos oddany, 3mam kciuki za Twoje wakacje :*
Oj wielkie mi zdolności... :D
UsuńDziękuję ślicznie! :*
NIe badz taka skromna ;p ;)
UsuńŻadna skromność!
UsuńW każdym drzemie Kochanowski :D
Dzisiaj czytałam jedną niepochlebną recenzję tego produktu, która skutecznie zniechęciła mnie do zakupu :D
OdpowiedzUsuńPodrzuciłabyś linka? Jestem ciekawa :)
UsuńMnie akurat masło zauroczyło :D
Witam chciałabym dodać (bezpłatnie) tego bloga do blogosfery kosmetycznej- www.kosmetoblogi.blogspot.com jeśli wyrazi Pani zgodę proszę o wiadomość z linkiem do bloga. Zapraszam na stronę i na fb Kosmetoblogi. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgłoszenie zostało wysłane ;)
UsuńŚwietna sprawa z tym wierszykiem, bardzo fajny i sensowny. Ja niestety wciąż swojego masła nie dostałam :] Nieźle nie?
OdpowiedzUsuń:)
Serio? Na Twoim miejscu napisałabym do nich, bo jak już na koniec świata doszło (podlasie wita), to jakim cudem nie do Ciebie...?
UsuńJa zachwyciłam się miodowym, innych jeszcze nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńNa miodowy też mam ochotę :D
UsuńŚwietny wierszyk:) a co do masła to ciekawa jestem jak u mnie się sprawdzi;)Pozdrawiam i zapraszam do mnie www.naturalnemetody.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPoetka :D Ja masełka nie używałam, ale powiem ci, że skusiłaś mnie tą recenzją ;)
OdpowiedzUsuńIdę na marketing, rzucam swój kierunek :D
Usuńmam to samo, nigdy do konca nie wierzylam w ich dobre dzialanie, tzn masel z the body shop, a tu taka mila niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńNo proszę! Nie tylko ja byłam niedowiarkiem ;)
UsuńRewelacyjny wierszyk ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie :) http://testacja.blogspot.com
PS. Oczywiście obserwuję ;)
Dziękuję, starałam się :D
UsuńNie zgłosiłam się do testów, bo stwierdziłam, że i tak mnie nie wybiorą:D A jeśli chodzi o masła TBS to mam w zapasach jagodowe i ciekawe czy będę zadowolona ;-)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zapachem jagód (dziwadło), więc mam w planach inne wersje zapachowe :D
UsuńRecenzja nietuzinkowa! :)
OdpowiedzUsuńPoszedł ode mnie zasłużony głosik :*