poniedziałek, 5 sierpnia 2013
(8) MSSN... Dobieranie kosmetyków do włosów
Nie każdy jest mistrzem w czytaniu składów. Do tych osób należę ja.
Oczywiście, znam podstawowe składniki i ich nazwy, a nawet coraz bardziej zagłębiam się w tajniki kosmetyczne. Mimo wszystko mogę stwierdzić, że jeszcze dużo przede mną i daleką drogę muszę pokonać, aby stwierdzić co najbardziej lubią moje włosy.
Mam jednak swój jeden pewnik. Jest to dziwny sposób i nie każdemu może się przydać, ale w moim wypadku, jak do tej pory sprawdza się bezbłędnie.
A co takiego robię? Patrzę na glicerynę w składzie.
Im wyżej w nim (więcej), tym lepiej sprawuje się na moich włosach. Banalne, ale o dziwo działa.
Wiele dobrych odżywek wybrałam właśnie tym sposobem i nie narzekam.
Czymże byłaby teoria bez przykładów, a oto one:
Odżywka Alverde z hibiskusem- sprawdza się bardzo dobrze. Moje włosy się po niej nie puszą, a gliceryna znajduje się aż na 5-tym miejscu.
Biovax naturalne oleje- ulubieniec pośród Biovax'ów. Gliceryna widnieje jeszcze wyżej niż poprzednio- 3-cie miejsce
Zamieściłam tutaj te produkty, o których zdanie mam wyrobione w 100%. Na półce posiadam jeszcze inne ,,glicerynowe'' kosmetyki, ale na ich recenzje trzeba jeszcze trochę poczekać.
W taki oto prosty sposób mogę łatwo i szybko wybrać produkt do włosów z drogeryjnej półki bez obaw, że nie spisze się na moich włosach.
Oczywiście im dalej w skład, tym lepszy kosmetyk dobierzemy, ale dla początkujących ten sposób może być bardzo pomocny.
Podsumowując: Im wyżej w składzie lubiany przez nasze włosy składnik, tym mniejsza szansa, że nie polubimy się z danym produktem.
Czy takie pewniki kosmetyczne są Wam obce? A może macie jakichś swoich ulubieńców, którymi się kierujecie?
Zgłaszajcie swoje pomysły na mojego maila. Każdy jest bardzo cenny! Szczegóły TUTAJ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
od pewnego czasu robię tak samo, najczęściej szukam olejków które lubią moje włosy blisko początku składu albo ekstraktu z aloesu, unikam detergentu behentrimonium chloride, silikonu amodimethicone (dimethicone za to lubię, co jest dziwne), olej kokosowy i gliceryna puszą mi włosy więc ich też unikam :) grunt to dobrze poznać swoje włosy :)
OdpowiedzUsuńteż tak robię :D szukam wysoko olei i ekstraktów, a niziutko aloesu, bo moje włosy go nie za bardzo lubią :D
OdpowiedzUsuńCiekawe jak moje włosy zareagują na tę maseczkę :D
OdpowiedzUsuńmusiałabym do Ciebie przyjechać na kosmetyczne testy na moich włosach
OdpowiedzUsuńoceniłabyś, co im służy :)
Zapraszam :)
Usuńja też bardzo chętnie poddałabym się testom :D
UsuńHmmm, ciekawa jestem jak moje włosy reaguj na glicerynę, w sumie nigdy nie zważałam na to czy jest czegoś składnikiem :D
OdpowiedzUsuńNasze włosy są identyczne :D
OdpowiedzUsuńja mam odzywkę z gliceryną na 2 miejscu ;D
OdpowiedzUsuńA jaką jeśli mogę wiedzieć :)?
Usuńooo, nie patrzyłam na to, wypróbuje Twój sposób:)
OdpowiedzUsuńFajny sposób sobie wynalazłaś na dobór kosmetyków, ja swojego nie mam, też ciągle próbuję, narazie stawiam poprostu na brak silikonów :)
OdpowiedzUsuńU mnie gliceryna fajnie się spisuje w towarzystwie olejów, jak olejów nie ma, puszy :)
OdpowiedzUsuńSzukam zawsze właśnie oleju/olejów, ekstraktów (ale też nie za dużo) i aloesu.
Znowu moge cię podpisać pod Kasieńka :) Aloes i Hibiskus zło wszechswiata, za to biowax z olejami (bo z dodatkiem olei) calkiem niezle:)
UsuńWypatruje aloesu i olejkow :)
Robię tak samo :D
OdpowiedzUsuńNie mam tak przemyślanej metody, próbuję i testuję...
OdpowiedzUsuńO to i ja zacznę patrzeć na którym miejscu jest gliceryna;)
OdpowiedzUsuńCiekawy sposób :) Ja czytam recenzję na blogach i jesli coś inni chwalą zazwyczaj także testuję na swoich włosach :)
OdpowiedzUsuńglicerynę uwielbiam nakładać na rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńa moje włosy uwielbiają olej ze słodkich migdałów ;)
Gliceryna na moich rzęsach jeszcze nie leżała ;)
UsuńJa lubię glicerynę bardzo ;)) Tylko właśnie z całego serca nienawidzę tej odżywki Alverde, a kupiłam ostatnio Biovax 3 oleje, ale jeszcze nie próbowałam, ale oby się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńA ja zwracam zazwyczaj uwagę, czy w składzie nie ma składników, które nie lubią się z moimi włosami. :)
OdpowiedzUsuńJa mniej więcej wiem co lubią moje włosy. Stworzyłam sobie nawet taką liste. To bardzo przydatne :]
OdpowiedzUsuńMoje włosy nie lubią zbyt dużej ilości gliceryny w kosmetykach.
OdpowiedzUsuńmusiałabym sprawić sobie taką glicerynkę :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie rozgryzłam jaki składnik lubią moje włosiska ;)
OdpowiedzUsuńJak sprawdzić co lubią nasze włosy? Po czym to widać przede wszystkim? :)
OdpowiedzUsuń