Moje paznokcie są twarde jedynie wtedy, kiedy przyjmuję skrzyp polny w tabletkach. Taką kurację przeprowadzałam ostatnio spory czas temu, a więc znowu nie mogłam długo cieszyć się dłuższymi i mocnymi paznokciami.
Dzięki spotkaniu bloggerek otrzymałam odżywkę Eveline 9w1. Nie wierzyłam, że z moimi paznokciami staną się wielkie cuda, ale postanowiłam ją przetestować.
Producent zaleca codziennie przez 3 dni nakładać kolejną warstwę serum na płytkę, a 4-tego dnia zmyć wszystko i zacząć aplikację od nowa.
Nie jestem fanką chodzenia z niepomalowanymi paznokciami, ale ich stan mnie już przerażał.
Były krótkie i z chęcią się rozdwajały.
Już po pierwszym nałożeniu miałam wrażenie, że są bardziej twarde, ale zgodnie z zaleceniami przeprowadziłam 2-tygodniową (należy minimum 4) kurację.
Niestety nie zrobiłam zdjęć... Tak bardzo nie wierzyłam w jej działanie, że nawet nie pomyślałam o porównawczych obrazkach. Musicie mi więc uwierzyć na słowo ;)
Jakie efekty uzyskałam po 14-stu dniach pielęgnacji? Mocne i dłuższe paznokcie!
Sama nie wierzyłam, że zwykła odżywka nakładana na płytkę może tak korzystnie wpłynąć na jej stan.
Stała się o wiele twardsza, przez co ciężko jest ją zgiąć i narazić tym samym na połamanie. Nie rozdwaja się już tak jak poprzednio i wygląda o wiele zdrowiej.
Mam wrażenie, że również lekko zlikwidowała przebarwienia, które pozostawiły po sobie lakiery.
Nie tylko dla mnie pomogła. Stosowała ją również moja mama oraz przez jakiś czas TŻ, który miał problem z mocno złamanym paznokciem (zaczął szybciej odrastać i był mocniejszy). Każdy był zadowolony z jej działania.
Teraz, kiedy już moje paznokcie są w lepszym stanie nakładam ją jako pierwszą warstwę pod lakier. Dzięki temu wzmacnia płytkę i stanowi barierę przed przebarwieniami.
Fakt, że otrzymałam ją za darmo w ogóle nie wpłynął na moją recenzję. Szczerze mogę ją polecić osobom, które mają słabe paznokcie i nie chcą brać żadnych suplementów.
Dzięki tej odżywce można bez problemów odhodować ładne i mocne pazurki :)
Miałyście do czynienia z odżywkami firmy Eveline? Byłyście z nich równie zadowolone?
Zgłaszajcie swoje pomysły na mojego maila. Każdy jest bardzo cenny! Szczegóły TUTAJ
(A tutaj moje włosy świeżo po farbowaniu henną. Pogniecione od gumki, ale widać blask! Uwielbiam go :D)
Dzięki spotkaniu bloggerek otrzymałam odżywkę Eveline 9w1. Nie wierzyłam, że z moimi paznokciami staną się wielkie cuda, ale postanowiłam ją przetestować.
Producent zaleca codziennie przez 3 dni nakładać kolejną warstwę serum na płytkę, a 4-tego dnia zmyć wszystko i zacząć aplikację od nowa.
Nie jestem fanką chodzenia z niepomalowanymi paznokciami, ale ich stan mnie już przerażał.
Były krótkie i z chęcią się rozdwajały.
Już po pierwszym nałożeniu miałam wrażenie, że są bardziej twarde, ale zgodnie z zaleceniami przeprowadziłam 2-tygodniową (należy minimum 4) kurację.
Niestety nie zrobiłam zdjęć... Tak bardzo nie wierzyłam w jej działanie, że nawet nie pomyślałam o porównawczych obrazkach. Musicie mi więc uwierzyć na słowo ;)
Jakie efekty uzyskałam po 14-stu dniach pielęgnacji? Mocne i dłuższe paznokcie!
Sama nie wierzyłam, że zwykła odżywka nakładana na płytkę może tak korzystnie wpłynąć na jej stan.
Stała się o wiele twardsza, przez co ciężko jest ją zgiąć i narazić tym samym na połamanie. Nie rozdwaja się już tak jak poprzednio i wygląda o wiele zdrowiej.
Mam wrażenie, że również lekko zlikwidowała przebarwienia, które pozostawiły po sobie lakiery.
Nie tylko dla mnie pomogła. Stosowała ją również moja mama oraz przez jakiś czas TŻ, który miał problem z mocno złamanym paznokciem (zaczął szybciej odrastać i był mocniejszy). Każdy był zadowolony z jej działania.
Teraz, kiedy już moje paznokcie są w lepszym stanie nakładam ją jako pierwszą warstwę pod lakier. Dzięki temu wzmacnia płytkę i stanowi barierę przed przebarwieniami.
Fakt, że otrzymałam ją za darmo w ogóle nie wpłynął na moją recenzję. Szczerze mogę ją polecić osobom, które mają słabe paznokcie i nie chcą brać żadnych suplementów.
Dzięki tej odżywce można bez problemów odhodować ładne i mocne pazurki :)
Miałyście do czynienia z odżywkami firmy Eveline? Byłyście z nich równie zadowolone?
Zgłaszajcie swoje pomysły na mojego maila. Każdy jest bardzo cenny! Szczegóły TUTAJ
(A tutaj moje włosy świeżo po farbowaniu henną. Pogniecione od gumki, ale widać blask! Uwielbiam go :D)
wole regenerum bo ma lagodniejszy sklad
OdpowiedzUsuńeveline strasznie mnie piekla :(
zapraszam na mojego bloga i do obserwowania :)
http://takingcareofhair.blogspot.com/
Po tym jak widziałam na jednym blogu jak dziewczynie zgniły paznokcie od odżywki Eveline, a ja miałam paznokcie wiotkie jak papier po niej to ojjj nie chciałabym mieć z nią ponownej styczności i już nie kupuję nic z formaldehydem ;)
OdpowiedzUsuńmi na początku diamentowa służyła, a potem przez nią dorobiłam onycholizy na palcu u rąk i odłamały mi się całkowicie (!) 2 paznokcie u nóg. Zaczęły odstawać od łoża (czy jak tam to się nazywa) i w końcu je straciłam. Teraz rosną od początku...
UsuńU mnie nie wystąpiły żadne negatywne skutki.
UsuńOczywiście miałam to na uwadze, ale byłam zadowolona z jej działania :)
Ja właśnie szukam czegoś, co by mi pomogło. Używam sprawdzonego olejku, ale tym razem jakoś nie bardzo działa...
OdpowiedzUsuńJa teraz będę rezygnować ze zwykłych chemicznych farb i zainwestuję w hennę :) pora się odważyć na ten krok :)
OdpowiedzUsuńJa miałam 8w1 i pomogła ;) zostało mi jej jeszcze , więc tak myślałam, żeby dawać jako bazę pod lakier i tak zrobię ;)
OdpowiedzUsuńniestety moja szkoła wymaga krótkich paznokci (ze względu na zawód jakiego się uczę i nie tylko, po prostu kwestia wygody) i nie potrzebne mi takie rzeczy, choć na prawdę miałam ochotę wziąć tą odżywkę :D
OdpowiedzUsuńWiesz znamy ten problem- pomogła Sesderma, cena wysoka, ale jaka skuteczność i wydajnośc za to..:)
OdpowiedzUsuńUżywałam tej odżywki i zdziałała cuda na moich paznokciach :)!
OdpowiedzUsuńHej, a mogłabyś napisać coś o tym skrzypie? :) W sensie z jakiej firmy i gdzie jest dostępny? Bo mi też przydałoby się coś na paznokcie :D
OdpowiedzUsuńJest to zwyczajny Skrzyp Polny w tabletkach z Rossmana.
UsuńObecnie jest na niego chyba promocja i kosztuje ok. 12 zł :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja mam swoją olejową miksturkę i jak na razie jest całkiem ok :) a czy ta odżywka zawiera formaldehyd?? bo mnie (prawdopodobnie) dotknęła onycholiza i teraz się z nią męczę, a nie chciałabym pogorszyć stanu, jeśli już miałabym ją używać :)
OdpowiedzUsuńNiestety ma tak jak i inne jej siostry z tej serii.
UsuńDla mnie nie szkodzi, ale i tak nie będzie u mnie gościła na stałe.
Eveline dla mnie to jakaś masakra :( nie mam po nim paznokci... polecam regenerum :)
OdpowiedzUsuńKażdy paznokieć to inne wymagania.
UsuńNa moje działa, bo nie są bardzo wrażliwe na chemię jak widać :)
Trzeba uważać na skład i wtedy dobierać odpowiedni kosmetyk.
Dobrze, że ja nie mam problemu ze słabymi paznokciami. :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne włosy kochana! Blask bije aż po oczach, cudnie ;)
OdpowiedzUsuńTo już jest eveline 9w1, ja mam 8w1, właśnie mam 2 warstwę na paznokciach :) Podpisuję się pod tym, co pisałaś, u mnie już po tygodniu była bardzo wyraźna różnica, paznokcie mocniejsze, nie łamią się, twardsze, końcówka wreszcie robi się biała, a nie biało-przezroczysta. No i rosną jak szalone :)
Moje paznokcie też wymagają mocnych odżywek, bo wiecznie się rozdwajają ;/
OdpowiedzUsuńPięknie błyszczą włosy :)
(odpukać) mam ładne paznokcie, są twarde i w miarę długie. Regularnie używam te odżywki Eveline. :)
OdpowiedzUsuńUżywałam,stały się odrobinę twardsze ,ale zauważyłam ,że pojawiły się czarne kreseczki oraz biała plamka ,a raczej jakby powietrze się pod paznokciem dostało,odstawiłam natychmiast.;)
OdpowiedzUsuńSłusznie zrobiłaś. Nie każdy paznokieć przyjmie tą dawkę chemii ;)
Usuńchciałam się na nią pokusić, ale tak czytam opinie... i się boję ;p
OdpowiedzUsuńjak zobaczylam Twoje włosy to było :OOOOOOO
OdpowiedzUsuńRumienię się :D
UsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj nie mam problemu z porostem paznokci, rosną bardzo szybko, ale mają tendencję do łamania właśnie, narazie mam odżywkę z wibo i też jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCudny blask :) U mnie dziwnym sposobem najczęściej rozdwajają się paznokcie na palcach środkowych :O Na razie walczę z nimi resztką Eveline 8w1 :)
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś stosowałam Eveline 8w1, przez długi czas wszystko było ok.. Po 2 opakowaniach zaczął się problem niestety i w rezultacie musiałam ją odstawić i raczej już do niej nie wrócę- także bądź czujna. Na moje paznokcie i ich twardość doskonale działa Regenerum, jakby coś to polecam:)
OdpowiedzUsuńJa nie zamierzam go bardzo często stosować :)
UsuńNa pewno nie kupię od razu następnego opakowania. Możliwe, że za długi czas.
Nad Regenerum się zastanowię :)
Ta odżywka jest świetna, nie raz poratowała moje paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś ją używałam, ale słyszałam, że może niszczyć paznokcie :(
OdpowiedzUsuńjakie piękne włosk! ja mam eveline , ale 8 w 1;p
OdpowiedzUsuńmiałam tą odżywkę i bardzo pomogła moim paznokciom ;)
OdpowiedzUsuń9w1?! jeszcze jej nie miałam. obecnie stosuję odżywkę Eveline 8w1 przed każdym malowaniem paznokci.
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę ją wypróbować :)
ja nie potrzebuję odżywek ;)
OdpowiedzUsuńpozachwycam się pięknymi włosami ♥
Ja mam 8w1 i jak ostatnio jej szukałam w Rossmanie to jej nie było-pewnie wymiana na 9w1 i jeszcze nie wszędzie są. Też byłam zadowolona z jej działania,jednak jak jej nie używam od miesiąca to prawie mi nie rosną paznokcie;/ nie wiem czym to jest spowodowane,wiem, że muszę ją znów uruchomić :) zapraszam do siebie :*
OdpowiedzUsuńUżywam 8w1 już dobry rok i nic się z moimi paznokciami złego nie dzieje. Dzięki niej zapomniałam co to słabe, rozdwojone paznokcie. :)
OdpowiedzUsuńNie lubię Eveline, u mnie zupełnie się nie sprawdzają odżywki. Lepiej jest z marką Orly. I suplementy - też chwalę :)
OdpowiedzUsuńMoje paznokcie mogę swobodnie zginać niestety, szybko się rozdwajają i pękają. Chyba czas wypróbować odżywkętej firmy albo Regenerum, bo słyszałam rozniez wiele pochlebnych opinii. Ach te słabe paznokcie :(
OdpowiedzUsuńBlask na Twoich włosach jest zniewalający!!
OdpowiedzUsuńA o odżywce 9w1 nie słyszałam. 8w1 uwielbiam i jest moim kwc, ale nie wiem czy się na tę skuszę..
Miałam jedynie doczynienia z 8w1 ale mi wcale nie pomogła. O tej zaś nie słyszałam. Podobają mi się Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńU mnie bardzo sobrze sprawdziła się odżywka 8w1 z Eveline :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję i tą 9w1 :D
A próbowałaś na paznokcie odżywki new nails? Sama miałam dokładnie ten sam problem i nie mogłam sobie z nim poradzić. Teraz paznokcie są już zdrowe, ale był moment... wyglądało to strasznie. Odradzam te odżywki z reklam - dziewczyny na forach narzekają, że mają problemy, ja nigdy nie testowałam...
OdpowiedzUsuń