Ponownie oczyściłam włosy szamponem Bielixire. Tym razem na skalpie nie wylądowało mydełko Sesa.
Na długość zużyłam resztę maski Bingo Spa ze spiruliną oraz keratyną, dodałam 3 krople oleju ze słodkich migdałów oraz 4 krople hydrolizowanej keratyny.
Całość pozostawiłam pod termoaktywnym czepkiem na ok. godzinę.
Po spłukaniu włosów nałożyłam na nie odżywkę Balea Oil Repair i trzymałam 5 min.
Podczas spłukiwania wyczuwalna była śliskość i miękkość włosów.
Kiedy były już w miarę suche zawinęłam je w koczka ślimaczka bez gumek i spinek:
Włosy są śliskie w dotyku i nie puszą się zbyt mocno, chociaż efektu wow nie ma no I objętość pozostawia wiele do życzenia. Pomimo to pod koniec dnia zaczęły się pięknie błyszczeć!
Doszłam do wniosku, że na długość od ucha w dół mogę swobodnie nakładać nawet większe ilości olejków. Ciężko obciążyć tpartie włosów...
A czy Wy zrobiłyście w tym tygodniu włosowe spa ;)?
Doszłam do wniosku, że na długość od ucha w dół mogę swobodnie nakładać nawet większe ilości olejków. Ciężko obciążyć tpartie włosów...
A czy Wy zrobiłyście w tym tygodniu włosowe spa ;)?
Na zdjęciu efekt wow definitywnie jest! :)
OdpowiedzUsuńAle uwierz mi, że w rzeczywistości naprawdę bywało lepiej :)
UsuńZgadzam się z Henri :)
UsuńI ja też się zgadzam. :)
UsuńSuper efekt na włosach :-) U mnie z objętością też często jest kiepsko, ale w końcu nie można mieć wszystkiego na raz ;-)
OdpowiedzUsuńwedług mnie efekt jest :) bardzo ładne masz włosy : ))
OdpowiedzUsuńSą piękne <3.Muszę zrobić w końcu zamówienie półproduktów,bo ciągle za mną chodzi maska z dodatkiem hydrolizowanej keratyny
OdpowiedzUsuńale głębia koloru... cudownie:*
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują na tym zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńPięknie się twoje włosy prezentują.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy i piękny kolor, mój wymarzony <3
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądają:)))
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba, no i te falki po ślimaczku :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie siedzę z laminowaniem od marona na włosach, albo będzie cudo, albo będzie puch :D
Jak ja bym chciała nauczyć się koka bez spinek! No nijak mi się to cholerstwo nie chce trzymać, nie wiem co robię źle:(
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają po tej złożonej pielęgnacji, błyszczą jak szalone:)
Trenuj trenuj.
UsuńTeż na początku myślałam, że jest on niemożliwy do wykonania :D
Włosy na zdjęciu wyglądają po prostu cudownie! zazdroszczę tak ślicznych włosów! :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj mam wieczór z olejem kokosowym na włosach:) To dopiero drugie użycie więc nie mogę jeszcze nic powiedzieć...
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię. Może znajdziesz chwilę czasu i chęci na odpowiedź :)
http://zmalowanalala.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award-zostaam-nominowana.html
Zawstydziłaś mnie :( bo ja zaniedbałam włosy w ubiegłym tygodniu, do tego dołożyłam koloryzację i wyglądają jak mały koszmarek ;/
OdpowiedzUsuńJak dla mnie eket wow JEST i to wielkie :)! Wlosy wygladaja cudnie i pieknie blyszcza :) Lubie takie fale po slimaczku :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem osiągnęłaś bardzo piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują. ;]
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała tę odżywkę Balea z olejkami :)
OdpowiedzUsuńWażne, że Twoje treningi są regularne i że jesteś zmotywowana, bo często ludzie zabierają się do ćwiczeń, żeby po paru dniach totalnie zrezygnować :) Wkładasz dużo pracy w pielęgnację swoich włosów, ale zdecydowanie warto, bo efekty są niesamowite- nie mogę napatrzeć się na Twoje śliczne włosy! :)
OdpowiedzUsuńU mnie włosowe SPA będzie jutro :) Bardzo ładnej wyglądają i te fale - chciałabym takie mieć :)
OdpowiedzUsuńU mnie kiedyś taka pielęgnacja się sprawdzała, obecnie byłby wielki przyliz, przyklap i wszystko co najgorsze :))
OdpowiedzUsuńPatrząc na to zdjęcie z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wyglądają bardzo ładnie :) Moje włosy dawno takiego porządnego spa nie miały i zmotywowałaś mnie żeby w ten weekend w końcu trochę je porozpieszczać :D
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się bardzo i mam nadzieję, że podzielisz się relacją ze swojego zabiegu :D
UsuńPiękne są te Twoje włosy, bardzo bym takie właśnie chciała, tymczasem moje są coraz gorsze. Nawet wiem czemu, przez luty oprócz mycia włosów praktycznie nie dałam im nic, ale juz biorę się w garść bo wiem że tego potrzebują :)
OdpowiedzUsuńoj jak tylko znajde czas na to to sie skusze na taka zlozona pielegnacje, twojue wlosy wygladaja pieknie :)
OdpowiedzUsuńObjętość objętością, ale puchu nie ma, włosy wyglądają na gładkie i śliskie, no i fajnie się falują. Jak dla mnie to wyglądają ekstra! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że fale już po 10 minutach zniknęły...
UsuńIm dłuższe są moje włosy, tym ciężej je niestety/ (stety?) nakręcić ;)
Zupełnie nie mam ostatnio czasu na zabawę z taką ilością kosmetyków, a szkoda, bo je włosy lubią różnorodność i "bomby" tego typu :( Moje włosy też trudno obciążyć w dolnych partiach. Muszę uważać jedynie na skórę głowy, zwłaszcza partie najbliżej twarzy, bo te przetłuszczają się najszybciej.
OdpowiedzUsuńDlatego zawsze te ,,tłuste miejsca" omijam podczas nakładania takich mieszanek, bo napewno zobaczyłabym ogromny przyklap ;)
UsuńMasz śliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńNormalnie muszę podkradać Twoje recepturki, może na moich włosach to samo będzie??
OdpowiedzUsuńKto wie :D
UsuńA jeśli się nie uda to przecież możesz zawsze dodać coś od siebie.