Na początek wymyśliłam, że wyląduje ono w maseczce do włosów.
Powiem Wam teraz szczerze, że była to jak do tej pory najapetyczniej wyglądająca mieszanka, jaką ukręciłam!
Same zobaczcie:
...czyż nie wygląda to jak apetyczna czekolada? :)
Przepis na kakaową maseczkę:
2 łyżeczki* maski BingoSpa z masłem Shea i pięcioma algami
1 i 1/2 łyżeczki* kakao od Wedla
4 krople olejku arganowego
*- łyżeczki nie od herbaty, a takie jak na zdjęciu ;)
Całość nakładałam z wielką przyjemnością, ponieważ podczas tego, towarzyszył mi kakaowy zapach.
Trzymałam ją przez godzinę pod czepkiem, a następnie wymyłam skalp szamponem PO dodającym objętości.
UWAGA, musimy uważać podczas zmywania, ponieważ można nieźle nabrudzić.
Już podczas spłukiwania czułam, że moje włosy są bardzo gładkie.
Kiedy wyschły naturalnie było jeszcze lepiej. Stały się bardziej błyszczące i mięciutkie. Były nawilżone aż po same końce, a to bardzo rzadko się zdarza!
Podkreślił się również skręt, ale dzisiaj nie miałam ochoty na ugniatanie.
Nie zauważyłam, aby maseczka w jakiś sposób przyciemniła moje włosy. Mimo wszystko blondynkom radziłabym uważać.
No i najprzyjemniejszy aspekt- włosy pięknie pachniały kakaem!
2 łyżeczki* maski BingoSpa z masłem Shea i pięcioma algami
1 i 1/2 łyżeczki* kakao od Wedla
4 krople olejku arganowego
*- łyżeczki nie od herbaty, a takie jak na zdjęciu ;)
Całość nakładałam z wielką przyjemnością, ponieważ podczas tego, towarzyszył mi kakaowy zapach.
Trzymałam ją przez godzinę pod czepkiem, a następnie wymyłam skalp szamponem PO dodającym objętości.
UWAGA, musimy uważać podczas zmywania, ponieważ można nieźle nabrudzić.
Już podczas spłukiwania czułam, że moje włosy są bardzo gładkie.
Kiedy wyschły naturalnie było jeszcze lepiej. Stały się bardziej błyszczące i mięciutkie. Były nawilżone aż po same końce, a to bardzo rzadko się zdarza!
Podkreślił się również skręt, ale dzisiaj nie miałam ochoty na ugniatanie.
Nie zauważyłam, aby maseczka w jakiś sposób przyciemniła moje włosy. Mimo wszystko blondynkom radziłabym uważać.
No i najprzyjemniejszy aspekt- włosy pięknie pachniały kakaem!
Osobiście uwielbiam pić kakao. Jest nieodłącznym elementem, który ,,zgania'' moją chęć na coś słodkiego ;)
Jak widać moje włosy również obdarzyły je takim samym uczuciem.
Nie zamierzam zaprzestawać na eksperymentach z kakaem. Przy następnym myciu dodam je do szamponu!
Stosowałyście kakao? Lubicie je tak bardzo jak ja ;)?
Jak widać moje włosy również obdarzyły je takim samym uczuciem.
Nie zamierzam zaprzestawać na eksperymentach z kakaem. Przy następnym myciu dodam je do szamponu!
Stosowałyście kakao? Lubicie je tak bardzo jak ja ;)?
Nie stosowałam, ale do maski mogę z chęcią dodać :D gorzej tylko jak najdzie mnie przez to ochota na słodkości :D
OdpowiedzUsuńNiestety- potwierdzam, że ochota nachodzi :D
UsuńPrzypomniałyście mi dziewczyny o kakao :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak na początku włosomaniactwa dodawałam kakao właśnie do maseczek bingo i działała świetnie, muszę powtórzyć eksperyment :)
:)
Usuńmoże jeszcze dzisiaj wypróbuję kakao na swoich włosach,ciekawe jak się sprawdzi :D
OdpowiedzUsuńDaj znać :D
Usuńmniami ! muszę ją wypróbować ;]
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzęsto dodaję kakao do maski i u mnie również się sprawdza :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię płukankę z kakao, maska jest za słaba, lepiej sprawdza się czekolada.
OdpowiedzUsuńP.s śliczny, ciemny kolor naturalek *.*
Usuńie zapomniałam o Twoim czekoladowym pomyśle.
UsuńNa pewno go wypróbuję! :)
Dziękuję! Zamierzam jednak pofarbować się znowu henną jak minie lato. Wolę rudy i bardziej wyrazisty kolor!
Możesz mi oddać swoje naturalki, ja taki kolor uwielbiam *.*
UsuńCzyli jednak nie zapuszczasz naturalnego koloru?
Szczerze to chciałam, ale czuję się zbyt ,,szaro'' w tym kolorze.
UsuńZapuszczałabym jakbym miała włosy proste i mięsiste jak Ty. W przypadku moich falowańców wypada dość... mysio :(
Pasuje do fal, jest cudowny i taki "mój", więc zazdroszczę No, ale każdy ma inne gusta. Ja właśnie takie kolory uwielbiam :) I mi ciemne odcienie dodają charakteru, w jasnych blaknę, więc to też odgrywa ważną rolę. Z pewnością nie czuje się szaro w takiej kolorystyce, a wręcz przeciwnie. Nie ma co na siłę rezygnować z farbowania jeśli masz takie odczucia. Ja nadal będę swoje przyciemniać(po zapuszczeniu naturalek), ale w delikatniejszy sposób- bez wyraźnej granicy.
UsuńKochana, znając mnie to jeszcze pewnie kilka razy zmienię decyzję. Mimo wszystko wiem jedno- jak zdecyduję się na farbowanie to na pewno nie klasycznymi farbami drogeryjnymi.
UsuńDo mnie jakoś nie pasują ciemne kolory.
Do tego mam wrażenie, że kiedy moje włosy mają bad hair day to w ciemnym wydaniu prezentują się jeszcze gorzej :D
Uwielbiam kakao, ale najczęściej robię z niego czekoladową maseczkę na twarz...ten zapach ♥
OdpowiedzUsuńTeż muszę sobie taką zrobić :)
UsuńKusi mnie bo lubię kakao, ale boje się ze blond włosy jednak przyciemni.
OdpowiedzUsuńMożesz wypróbować na pasemku kontrolnym :)
UsuńKombinowalam kiedys z kakao i kojarzy mi sie, ze dodawalam jeszcze kawe :) chodzilo mi o poglebienie koloru :)
OdpowiedzUsuńRadi
Na kawę też przyjdzie czas :)
UsuńPierwszy raz słyszę o dodawaniu kakaa do do kosmetyków! Ale wczoraj wykombinowałam peeling kawowy
OdpowiedzUsuńTeż mam go w planach :)
UsuńOj dzisiaj ją z pewnością wypróbuje :) jestem ciekawa efektów na moich włosach :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńOjaaacieee, wyglądają cudownie ;-) chyba sama muszę spróbować kakao!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPróbuj, próbuj!
sa piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Michasiu!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Moniko :)
UsuńCzytałam już o tym kiedyś, ale jakoś nie miałam motywacji do wypróbowania, ale teraz na 100 % dodam sobie kakao do maski :) W sumie jak mi się spodoba to zimą będę częściej z niej korzystać, bo jakoś tak kakao mi się kojarzy właśnie z takimi zimowymi wieczorami pod kocem, takie idealne dopełnienie <3
OdpowiedzUsuńDla mnie w sumie kojarzy się z każdą porą roku, ponieważ uwielbiam je pić :D
UsuńProbowalam kiedys kakao dodac do plukanki lnianej, jednak jako ze byla juz zimna, ciezko bylo mi calosc rozmieszac ;) Musze sprobowac, jako dodatek do maski ;) Piekne wlosy Kochana, blask cudowny :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńTestuj Ewciu I daj znać jak efekty :)
Wlasnie przypomnialam sobie, ze zapomnialam do dzisiejszego odzywiania zakupic kakao ;) Z pewnoscia podziele sie efektami :)
UsuńOoo wow! ale mega efekt!
OdpowiedzUsuńAkurat tak się składa, że mam tą maskę Bingo, więc poeksperymentuję z nią w ten sposób :D
Super pomysł, na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń