wtorek, 16 lipca 2013
(7) MSSN... Bezinwazyjne rozczesywanie skołtunionych włosów.
Moje włosy nie mają tendencji do zbijania się lub plątania, ale po całym dniu lub po masowaniu skalpu masażerem są na prawdę ciężkie do rozczesania.
Próbowałam je wówczas rozdzielać na wiele sposobów, ale za każdym razem widziałam na szczotce sporą ilość wyrwanych włosów, a sam zabieg trwał trochę czasu, zanim udało mi się rozwiązać małe supełki na ich końcach.
O swoim garnizonie przeznaczonym do czesania włosów pisałam już w tym poście, ale żaden z ,,żołnierzy'' solo nie radzi sobie tak dobrze z moimi włosami jak pewno połączenie:
Jest to szczotka z naturalnego włosia oraz Tangle Teezer. Będę im wierna przez cały czas, ponieważ z takim duetem bez problemu rozczeszę nawet największy busz na głowie.
Na pierwszy ogień idzie szczotka. Delikatnie gładzę nią najpierw końcówki, a potem całą długość włosów. Początkowo zewnętrzną ich warstwę, a następnie wewnętrzną (tą od strony szyi i uszu dla jasności ;)).
Nie rozczesuje ona do końca włosów, ale pozwala mi się uporać z ich bardziej dostępnymi partiami.
Z resztą pomaga mi już TT. Kołtun jest już mniejszy i lepiej się rozczesuje. Podobnie jak szczotką czeszę najpierw końce, a następnie idę coraz wyżej.
W taki oto prosty sposób ograniczam wyrywanie włosów podczas czesania do minimum. Jeśli na koniec chcę dodatkowo je wygładzić raz jeszcze przesuwam po nich szczotką, która ładnie je ujarzmia i jak na moje oko delikatnie nabłyszcza.
Macie jakiś swój sprawdzony sposób na rozczesywanie włosów?
Zgłaszajcie swoje pomysły na mojego maila. Każdy jest bardzo cenny! Szczegóły TUTAJ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A ja zawsze moczę włosy i nakładam na nie odżywkę, ewentualnie jedwab na suche włosy i rozczesują się bez problemu :)
OdpowiedzUsuńJa używam TT od około roku i jest super :) Muszę wypróbować taką szczotkę z naturalnego włosia
OdpowiedzUsuń::::)
Kocham TT, mam wersję klasyczną i kompaktową do torebki. Must have !
OdpowiedzUsuńSzczotkę z dzika bardzo bym chciała mieć, ale wiem, że poradzę sobie i bez niej :)
Na Twoich włosach spisałaby się zapewne rewelacyjnie :)
UsuńMam bardzo długie włosy i kiedyś strasznie się plątały, ale dzięki odpowiednim kosmetykom (jakoś nie wierzę w cuda takich szczotek) ten problem mam już za sobą c:
OdpowiedzUsuńdo mnie dopiero wczoraj doszła TT :D chociaż powiem Wam, że spodziewałam się lepszego efektu ale no cóż zrobić.. urok kręconych włosów :P
OdpowiedzUsuńmuszę sobie zamówić TT ;) koniecznie ♥
OdpowiedzUsuńZ moimi kołtunami dobrze radzi sobie Tangle Teezer :)
OdpowiedzUsuńja używam grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami (miałam szczotkę, ale wyrywała za dużo włosów).
OdpowiedzUsuńDo rozczesania włosów koniecznie potrzebuję dużej ilości odżywki w sprayu... bez niej nie dałabym rady ;|
Całe szczęście nie mam takiego problemu ;)
Usuńmój dziadek zbiera i suszy co roku pokrzywę, ale w maju, bo uważa, że tylko taka nadaje się do picia - nie wiem dlaczego:)
OdpowiedzUsuńMam fantastyczny zestaw szczotek Jaguar - pomagają we wszystkim i je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńA ja psikam włosy odżywką bs, rozczesuję grzebieniem z szeroko ustawionymi ząbkami a potem zwykłym grzebieniem jest bardzo dobrze. Ale nie u siebie, u klientek, a miewają włosy za tyłek ^^
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy mam wielki problem z kołtunami na końcach, powinnam je podciąć bo są suche i zniszczone, ale mi szkoda i się męczę tylko.
OdpowiedzUsuńja czeszę włosy na mokro, więc po myciu używam w takiej sytuacji cięższej odżywki d/s z silikonami, później ewentualnie psikam sprayem i pomału rozczesuję TT :)
OdpowiedzUsuńNIE MAM Z TYM KŁOPOTU ;) BO MAM KRÓTKIE WŁOSY
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM
thx;)
Usuńfollow;)?
Muszę kupić szczotkę z dzika :)
OdpowiedzUsuńHey,
OdpowiedzUsuńNice blog.. Would younlike to follow each other..!!
Keep in touch,
www.beingbeautifulandpretty.com
Własnie zbierałam się do postu o tym czym czesze włosy, ja kocham moja szczotkę z włosiem z dzika zmieszaną z sztucznymi ( specjalna do włosów przedłużanych, choć ja takich nie mam ) TT też posiadam, ale chyba jednak wolę tą z dzika ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym mieć szczotkę z włosia dzika ale jakoś nie mogę się zebrać do jej zakupu ;/ Ciekawa jestem jak sprawdziłaby się u mnie na wlosach
OdpowiedzUsuńJa kupiłam szczotkę z naturalnym włosem na próbę :) Ale TT muszę kupić :)
OdpowiedzUsuń