Kolejną rzeczą, która dała mi do myślenia był szampon Yves Rocher dodający objętości. Anwen tak go zachwalała, a u mnie jednak powodował szybsze przetłuszczanie się.
Wiem, że każde włosy są inne, ale działanie mydła cedrowego i szamponu YR było pod pewnym względem bardzo podobne.
Całe szczęście wraz z pomocą innych dziewczyn doszłam do jednego, bardzo ważnego odkrycia.
Na mojej głowie nie sprawdzają się szampony, które mają w swoim składzie Guar!
Mogę ich używać tylko do pierwszego mycia (przypominam, że skalp myję 2 razy).
www.sylveco.pl
Czym jest guma guar? Jest to składnik pochodzenia roślinnego, który dodany do wody tworzy lepkie, koloidalne roztwory. W kosmetykach wykorzystuje się ją jako zagęstnik, albo produkt do ułatwienia rozczesywania włosów.
W moim wypadku wszystkie myjadła zawierające w swoim składzie gumę guar powodują szybsze przetłuszczanie się lub nawet widoczne oblepienie włosów tuż po myciu.
Po co piszę ten post? Otóż sama dopiero od niedawna odkryłam, co tak naprawdę jest winowajcą w tych ,,oblepiających'' szamponach i myślę, że może niektóre z Was również borykają się z tym samym problemem.
Jeśli zauważasz, że jakiś szampon z przyjaznym składem Cię oblepia i nie wiesz czym to jest spowodowane, zwróć uwagę na to, czy zawiera gumę guar ;)
Widziałyście już nową gazetkę Skarb?:
Mi od razu wpadły w oko produkty Kneipp! Ich płyny do kąpieli pachną cudownie, więc na pewno zaopatrzę się w kolejne opakowania jak tylko pojawią się na półkach!
Ja z Kneipp pewnie zainwestuję w jakiś płyn do kąpieli :) Cieszę się, że są już w Polsce :)
OdpowiedzUsuńA gazetka z Biedronki mnie mocno zawiodła... :(
Z Kneipp miałam już 2 rodzaje płynów. Pięknie pachną, a woń ta towarzyszy mi przez całą kąpiel! :)
UsuńWow, odkryłaś bardzo ciekawą rzecz ! Przyznam, że nigdy nie słyszałam o Kneipp. Rozejrzę się za nimi.
OdpowiedzUsuńRównież się cieszę z tego odkrycia :D
UsuńKneipp- muszę koniecznie zakupić :)
OdpowiedzUsuńJa również. Zbliżają się chłodne wieczory, a to znak, że czas ponownie wskoczyć do wanny :)
UsuńBędę miała to na uwadze. Jak dotąd nie miałam problemów z szamponami.
OdpowiedzUsuńCiesz się dziewczyno! :)
UsuńOj tak, mnie też guar lubi oblepić niestety ;)
OdpowiedzUsuńMatowych pomadek nie lubię, nie podoba mi się ten efekt, przynajmniej na moich ustach ;)
Ja je ostatnio polubiłam :)
UsuńMnie nie zaciekawiło nic objętego promocją w Rossmanie ani w Biedronce, co jest dziwne ;)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej Twój portfel nie ucierpi :D
UsuńJakoś nic nie znalazłam ani w Rossmanie ani w Biedrze dla siebie :D uf
OdpowiedzUsuńDobra Twoja :D
UsuńO tym jeszcze nie słyszałam, ale z oblepianiem włosów raczej nie miałam problemów :)
OdpowiedzUsuńNajwidoczniej Twoje włosy nie mają nic do guaru :)
Usuńz tą gumą guar ciekawe odkrycie. moze tez czasem dlatego miewam tak oblepione wlosy.
OdpowiedzUsuńWięc patrz na skład i kontroluj działanie tego składnika :)
UsuńO tym, że guar może oblepiać, dowiedziałam się kiedyś od Kręconowłosej. :) Z Biedronki kusiły mnie tylko zestawy dla dzieci: kubek, past i szczoteczka, bo akurat Zo potrzebuje do przedszkola, ale zobaczyłam gdzie indziej taką czadową szczoteczkę, że już się nie wybieram. ;)
OdpowiedzUsuńZestaw rzeczywiście całkiem przyjemny dla oka :D
Usuńo to ci dopiero,na pewno będę miała to na uwadze ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbardzo ciekawe, muszę zwrócić uwagę na składy swoich szamponów :)
OdpowiedzUsuńWszystko jest wynikiem obserwacji !:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :)
UsuńJa właśnie też myślę, że u mnie szampony z tym składnikiem się nie sprawdzają- niestety ostatnio przeze mnie otwarty szampon z Planeta Organica właśnie powoduje obciążenie i oblepienie:((
OdpowiedzUsuńW sumie żałuję, że moje włosy nie tolerują szamponów z guarem. Bardzo polubiłam szampon YR dodający objętości, ale niestety- przetłuszczanie go u mnie trochę przekreśla.
UsuńMoże pamiętasz, że pod recenzją szamponu z YR pisałam, że u mnie też przyspieszał przetłuszczanie. Nie wiem jednak, czy to zwykły przypadek, bo żadnego innego z gumą guar nie używałam.
OdpowiedzUsuńNo właśnie pamiętam Twój komentarz :)
UsuńSpróbuj, może ktoś z Twoich znajomych ma szampon również z guarem w składzie. Wymyj nim kilka razy włosy i zobacz czy to jest właśnie winowajca.
mnie z biedronki interesuje ten kwas hialurynowy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam matowe pomadki ! ;) hm ciekawe odkrycie ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie również ostatnio coraz bardziej się podobają :)
UsuńJa uwielbiam kosmetyki z biedronki, większość z nich jest naprawdę super i cena też nieziemska ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Biedronka fajnie się rozwija :)
Usuńlubię maty!
OdpowiedzUsuń_____________________
a u mnie? bajeczna i egzotyczna suknia na blogu
:)
UsuńDobrze, że wiesz jaki składnik nie sprzyja Twoim włosom:)
OdpowiedzUsuńLepiej późno niż wcale :)
UsuńJa też czekam na dzień,w którym odkryję co mi nie pasuje w produktach do włosów.Już mam większą świdomość,ale jeszcze troszkę błądzę :/
OdpowiedzUsuńPowoli, a dojdziesz do celu :)
UsuńA to mnie zaskoczyłaś z tym składem. Mam jeden szampon, który trochę tak jakby oblepia mi włosy i muszę sprawdzić czy zawiera Guar :) dzięki za informację :)
OdpowiedzUsuńNajwazniejsze, ze udalo Ci sie odkryc winowajce i dobrze, ze ostrzegasz przed jego ewentualnym, negatywnym dzialaniem :) Mi na szczescie krzywdy nie robi :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! :)
Usuńmnie jak uczulił Pantene provi, tak odtąd borykam się z ŁZS.... ale nie pamiętam co to był za składnik wiem tylko że od tej firmy uciekam. podobnie jak od Jantara...
OdpowiedzUsuńNo to niefajnie... szkoda, że przez jeden produkt masz teraz ŁZS...
Usuńsprawdziłam i w obecnym szamponie i odżywce nie mam guaru więc na razie nie wiem jak działa na moje włosy ale będę teraz bacznie obserwować te produkty ;)
OdpowiedzUsuńJuż nie raz czytałam, że ten składnik może właśnie powodować takie efekty o jakich właśnie piszesz. Przynajmniej teraz będziesz wiedziała czego unikać. :) Jeśli mnie pamięć nie myli miałam kiedyś szampon z tą gumą w składzie, ale nie pamiętam dokładnie jakie dawał efekty... :/
OdpowiedzUsuńDokładnie- już wiem czego unikać :)
Usuń