sobota, 2 sierpnia 2014

Podsumowanie miesiąca: Lipiec

Upały, upały i jeszcze raz upały. Moje włosy nie lubią się z gorącem, ale w tym razem jakoś dają sobie radę. Nie są tak suche jak rok temu, mimo wszystko często się puszą i miewają bad hair days.


Zazwyczaj włosy były w tym miesiącu spięte, ponieważ na samą myśl o gorącym dywanie na plecach przechodzą mnie ciarki.
Patrząc na czerwcową taflę przypomina mi się, że miałam napisać recenzję zabiegu laminującego. Nie wywiązałam się z obietnicy, ale mam nadzieję, że w tym miesiącu w końcu zabiorę się za jej stworzenie.

Lipiec był u mnie pod znakiem suplementu. Codziennie brałam Doppel Herz na włosy z biotyną, ale niestety- nie doczekałam się szybszego przyrostu. Wynosił klasyczny 1 cm.
Więcej na temat mojej suplementacji napiszę za niedługo w oddzielnym poście.

Wypadanie w normie- może nawet trochę mniejsze po tabletkach ;)

Co się działo w tym miesiącu:
- Oceniłam działanie Ajurwedyjskiej terapii do włosów od Orientany, którą stosowałam również i w tym miesiącu.
- Zrecenzowałam zestaw keratynowy od Joanny i tym samym prawdopodobnie odkryłam najlepszą odżywkę silikonową jaką do tej pory miałam ;)
- Znalazłam kolejny sposób na poskromienie puchu w kilka sekund.
- Odkryłam ulubiony peeling do skalpu od Love Me Green.
- Rozpoczęłam zabawę z żelem drogeryjnym (jednak muszę sobie sprawić dyfuzor...)
- Napisałam recenzję wychwalanego przez Anwen szamponu dodającego objętości od Yves Rocher.
- Zrobiłam domową suszarkę kapturową!
- Olejowałam włosy olejkiem arganowym oraz nowością od Joanny- oleje świata (recenzja w następnym poście).

Sierpień przeznaczam na testy nowej kuracji od Elfa Pharm. Właśnie siedzę z ich olejkiem na głowie (od ucha w dół, nie chcę znowu narażać skalpu na kontakt z BHT).
Będę dawała na bieżąco znać, czy widzę jakieś efekty ;)

Na koniec chciałabym Wam jeszcze przedstawić ostatnią paczuszkę:


Dotarła do mnie prosto ze sklepu Emina. Kamila obsłużyła mnie rewelacyjnie. Zależało mi na szybkiej dostawie, ponieważ drugie opakowanie Termo Gelu miałam oddać mamie, która wczoraj wieczorem wyjeżdżała.
Paczka przyszła błyskawicznie, a na dodatek dostałam gratis w postaci Kolagenu do dłoni.

Dzisiaj za mną pierwszy zabieg Body Wrappingu. Paliło, ale dałam radę. Jesteście ciekawe efektów po miesiącu?

Nie rozpłynęłyście się jeszcze od tego gorąca ;)?

50 komentarzy:

  1. Ja również nie wytrzymuję z gorąca.
    A włosy jak zwykle przepiękne! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne włosy, widać dużą różnicę :) Chociaż taka tafla, też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mi się dużo bardziej podobają Twoje włosy w lipcu ;) wyglądają na takie nawilżone! no i to rude ombre wygląda cudnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dawno mnie u Ciebie nie było :-) wlosy coraz piękniejsze masz :-* buziaki :-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Baaardzo zazdroszczę włosów. Są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się i czerwcowa tafla i lipcowe fale. Fajny efekt kolorystyczny, bardzo ciekawy, nie farbuj na jeden kolor!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze jestem za leniwa na farbowanie, ale coś czuję, że nie wytrzymam i nałożę hennę ;)

      Usuń
  7. Rozpłynęłyśmy! W obydwóch miesiącach włosy mi się podobają, ale jednak lipiec bardziej. I zazdroszczę długości:)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna,błyszcząca tafla włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja się rozpływam:D Bardzo ładne włosy i kolory na zdjęciu:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje włosy zachowują się jakby gorzej niż w ubiegłe wakacje:( Długość sprawia, że są bardzo oklapnięte i coraz trudniejsze w obyciu. Nigdy nie miałam takiej ochoty na boba jak w taki upał.
    Twoje niezmiennie świecą przykładem. I te fajne cieniowanie! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też im dłuższe- tym bardziej oklapnięte i zaczynam wiecznie narzekać na brak objętości...
      U Ciebie bob wyglądałby super, ale nie ścinaj!

      Usuń
  11. Super wyglądają w świetle z dworu ;) o wiele bardziej widać, jakie są sliczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozplywam sie i taplam w tym, co sie rozplynelo ;)
    Wlosy cudne Kochana, mimo, ze upaly - jak twierdzisz, daly im sie we znaki :) Ja rowniez nosze je raczej zwiazane ;)
    jestem bardzo ciekawa efektow po miesiecu, wiec czekam na relacje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak... mam jeszcze pokój na górze, więc nie wiem jak ja jeszcze żyję :D

      Usuń
  13. Ja już pływam...Kochana,to że Twoje włosy są piękne -to wiesz!Jestem ciekawa jak spiszą się kosmetyki z Elfa pharm.Muszę w końcu sama zrobić zabieg laminowania-tylko w tym upale....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nic się nie chce w taki żar... ;)

      Usuń
    2. Zgadzam się i również jestem strasznie ciekawa tych kosmetyków :)

      Usuń
    3. Dzisiaj po pierwszym podejściu nie jestem zadowolona.
      Czas eliminować I znaleźć sprawcę ;)

      Usuń
  14. czerwcowe włosy <3
    mnie upały męczą okropnie......:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię ten kolagen do dłoni. Pięknie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj tak ja powoli się rozpływam, mimo, że jestem wielką fanką upałów to czasem i ja już narzekam że jest masakrycznie. Wezmę prysznic a za pół godziny znowu cała się kleje :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pół godziny? Ja już po 5-10 min. mogę służyć jako lep na muchy :D

      Usuń
  17. Kuuurcze, jakie długie :D Na 2 zdjęciu wyglądają zabójczo ;]

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja (i moje włosy) już nie dajemy rady od tych upałów... Pociesza mnie jedynie świadomość, że dzisiaj możliwe są burze w moich rejonach :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja również bardzo rzadko noszę rozpuszczone włosy w te upały..
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  20. Też zrobiłam zamówienie na emina i też zależało mi na szybkiej dostawie, jednak rozumiem naszą koleżankę, że za dużo zamówień miała - w końcu była niezła promocja na produkty Bingo :) Zamiast w piątek dostanę jutro zamówienie. Mam nadzieję! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Moje włosy zawsze latem były w świetnej formie, ale ostatnio tez z nich nie jestem zadowolona i często spinam :((

    OdpowiedzUsuń
  22. Siostro, włosy Twe piękne, już nie wiem co pisać by wyrazić mój zachwyt :D

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zaciekawił Cię post zostaw komentarz. Będę bardzo wdzięczna :)