Chyba każda z nas chce mieć twarde i zadbane paznokcie. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Rozdwajanie się i łamanie to chyba największa zmora kobiet.
Z natury moje pazurki nie są twarde, ani mocne. Nie mają tendencji do rozdwajania się, ale szybko się łamią.
Znalazłam produkt, dzięki któremu rosną jak na drożdżach oraz są nie do złamania!
Jest to poczciwy skrzyp polny Labovital, który kupuję w Rossmanie. Pokazałam go w TYM poście. Kosztuje ok. 12 zł, więc cena nie jest duża. Należy brać 2 tabletki dziennie.
Już po tygodniu w moim wypadku widać efekty. Paznokcie rosną o wiele szybciej, są widocznie twardsze i mocniejsze.
Aby odratować pazurki wystarczy dla mnie jedno opakowanie. Nie muszę już bardzo na nie uważać, ponieważ nie tak łatwo się zginają.
Szczerze polecam ten suplement. Stosowałam wiele odżywek i innych tabletek, które miały na celu wzmocnienie paznokci.
Żaden z tych produktów nie przynosił aż tak spektakularnych efektów w tak krótkim czasie.
Na pewno niejednokrotnie będę wracała do skrzypu polnego w celu wzmocnienia paznokci. Jest to mój zdecydowany hit w tej dziedzinie.
Miałyście już te tabletki? Jak się u Was spisały?
Zgłaszajcie swoje pomysły na mojego maila. Każdy jest bardzo cenny! Szczegóły TUTAJ
A jak ten skrzyp działał na włosy, zauważyłaś polepszenie ich stanu?
OdpowiedzUsuńMoje włosy zaczęły niej wypadać. Poza tym nie zauważyłam znacznej poprawy ;)
UsuńNie miałam nigdy tych tabletek;)) Brałam kiedyś jakieś inne ze skrzypem i przyznam, że faktycznie paznokcie się wzmocniły ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam tych tabletek, ale skoro rzeczywiście działają to warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa już więcej na nic ze skrzypem do spożywania wewnętrznego sie nie skuszę :) Mój organizm go nie toleruje, a szkoda. Swoją drogą samo picie drożdży tez poprawia stan paznokci :)
OdpowiedzUsuńDo drożdży jakoś przekonać się nie mogę...
UsuńMoże kiedyś :D
Efekty po tygodniu, brzmi zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńJa zauważyłam na paznokciach niesamowite efekty po 2 tygodniach jedzenia siemienia lnianego. Nigdy nie miałam tak długich, mocnych i twardych paznokci :)
OdpowiedzUsuńjak byłam mała to lubiłam siemie lniane ;) może teraz do niego wrócę;) ja mam mocne paznokcie po odżywce eveline:) skrzyp łykałam tylko w Belissie ale jakoś nie wpłyneła na moje paznokcie:) ale będe pamiętać o tym suplemencie:)
Usuńchyba się skuszę ;))
OdpowiedzUsuńA ja niestety po tabletkach ze skrzypem dostaje pokrzywki:(
OdpowiedzUsuńMyślę, że najgorszymi wrogami są zmywacze do paznokci...
OdpowiedzUsuńprzyda się ten sposób na poważny kryzys z moimi pazurkami ;)
OdpowiedzUsuńjak na razie mają się dobrze, ale różnie może być ;)
Obecnie 'łykam' suplementy Olimpu i jestem ogromnie zadowolona, tym bardziej, że ich skład jest zdecydowanie lepszy niż innych podobnych preparatów...
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam ,że skrzyp polny ma takie właściwości :) Lecę czytać Twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*
Ja łykam Belissę na wypadanie włosów no i powiem szczerze że moej paznokcie dzieki niej odżyły. Cd wypadania to tak średnio , włosy nadal wypadają ;(
OdpowiedzUsuńJa kupiłam również belissę, ale podobno Skrzypowita jest dobra :)
UsuńNa szczęście nie mamy problemów z paznokciami, a gdy mieliśmy pomogły nam produkty Sesderma.
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie u mnie:) Do zgarnięcia półprodukty oraz maska Gloria:)
OdpowiedzUsuńhttp://haircarebymadie.randan.pl/wiosenne-rozdanie-u-madie/
Wiele nie trzeba by mieć mocne i ładne paznokcie, nasze babki i matki stosowały skrzyp polny, wystarczy stosować preparaty na jego bazie, sama używam skrzypolen z biotyną z dobrym skutkiem.
OdpowiedzUsuńodzywka eveline jest bardzo dobre ale nie dla kazdego, wiem ze u niektorych wywoluje bol.. mysle wiec ze kazdy powinien sprobowac osobiscie ;)
OdpowiedzUsuń