Szkoła? W tym miesiącu jeszcze nie dla mnie :D
Co prawda ubolewam, że kończą mi się najdłuższe wakacje w życiu, ale nic przecież na to nie poradzę.
Mimo wszystko dla tych, którzy dzisiaj zaczęli nowy rok szkolny życzę dużo wytrwałości i cierpliwości oraz chłonnej głowy! :)
Co prawda ubolewam, że kończą mi się najdłuższe wakacje w życiu, ale nic przecież na to nie poradzę.
Mimo wszystko dla tych, którzy dzisiaj zaczęli nowy rok szkolny życzę dużo wytrwałości i cierpliwości oraz chłonnej głowy! :)
Definitywnie już przeszłam na falowano-kręconą stronę. Zauważyłam, że moje włosy zapierają się ,,rękami i nogami'' przed czesaniem na sucho i zawsze odwdzięczają mi się puchem.
Z notowaniem przyrostu jest coraz gorzej. Kiedy mierzyłam wczoraj grzywkę wyszło, że jest 1 cm krótsza niż miesiąc temu... magia :D
Chyba zacznę mierzyć długość od linii czoła, co może chociaż trochę ułatwi mi zadanie. Na oko ciężko mi powiedzieć czy urosły. Na pewno do 1 cm- nie więcej.
Sierpień przeznaczyłam na kurację od Elfa Pharm, której wstępna recenzja powinna pojawić się na dniach.
Co się działo w tym miesiącu:
- Olejowałam długość nowym olejem od Joanny.
- W końcu napisałam recenzję zabiegu laminującego od Marion.
- Pisałam o mało popularnej szczotce The Wet Brush.
- Przetestowałam totalny niewypał jakim okazała się pianka dodająca objętości od Gliss Kur'a.
- Odkryłam hit miesiąca, czyli płukankę lnianą.
Z notowaniem przyrostu jest coraz gorzej. Kiedy mierzyłam wczoraj grzywkę wyszło, że jest 1 cm krótsza niż miesiąc temu... magia :D
Chyba zacznę mierzyć długość od linii czoła, co może chociaż trochę ułatwi mi zadanie. Na oko ciężko mi powiedzieć czy urosły. Na pewno do 1 cm- nie więcej.
Sierpień przeznaczyłam na kurację od Elfa Pharm, której wstępna recenzja powinna pojawić się na dniach.
Co się działo w tym miesiącu:
- Olejowałam długość nowym olejem od Joanny.
- W końcu napisałam recenzję zabiegu laminującego od Marion.
- Pisałam o mało popularnej szczotce The Wet Brush.
- Przetestowałam totalny niewypał jakim okazała się pianka dodająca objętości od Gliss Kur'a.
- Odkryłam hit miesiąca, czyli płukankę lnianą.
- Znalazłam winowajcę, który obciąża moje włosy w niektórych szamponach.
- Jak już wspomniałam stosowałam kurację od Elfa Pharm.
Prawie co mycie stylizowałam moje falo-loki żelem Bielenda. Cieszę się, że nie zauważam przesuszenia pomimo alkoholu w składzie!
We wrześniu czas podciąć końcówki. od ostatniego spotkania z nożyczkami minęły już 3 miesiące. Porozdwajanych włosków brak, tylko gdzieniegdzie widać ,,białe kuleczki''. Sukces :)
No i co najważniejsze- biegam i nie przestaję! Nie przeszkodzą mi również zbliżające się chłodne dni. Muszę zaopatrzyć się tylko w dobrą opaskę, bo moje uszy protestują.
Nawiązując do biegania w Biedronce pojawiła się dzisiaj nowa gazetka ze sportowymi akcesoriami. Skusicie się na coś?
Prawie co mycie stylizowałam moje falo-loki żelem Bielenda. Cieszę się, że nie zauważam przesuszenia pomimo alkoholu w składzie!
We wrześniu czas podciąć końcówki. od ostatniego spotkania z nożyczkami minęły już 3 miesiące. Porozdwajanych włosków brak, tylko gdzieniegdzie widać ,,białe kuleczki''. Sukces :)
No i co najważniejsze- biegam i nie przestaję! Nie przeszkodzą mi również zbliżające się chłodne dni. Muszę zaopatrzyć się tylko w dobrą opaskę, bo moje uszy protestują.
Nawiązując do biegania w Biedronce pojawiła się dzisiaj nowa gazetka ze sportowymi akcesoriami. Skusicie się na coś?
Jak Wam minął sierpień? Tęsknicie za ciepłymi dniami? Ja już marznę!
ale fantastyczny skręt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńśliczne włosy :) widac zmianę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo dobrze, ze przeszlas na falowana strone, skret cudny Kochana :) Ogolnie wlosy prezentuja sie bardzo ladnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
UsuńDoskonały skręt kochana !
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńTaka falowana fryzura na Twoich włosach wygląda dużo lepiej! Ja też mam serię od elfa pharm, ale chyba będę ją testować dopiero koło stycznia :) dzięki za informację o tej gazetce z Biedronki. Czaję się właśnie na buty do biegania i chyba wezmę te biedronkowe :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna swoim Nike'om, które mają już trochę lat :D
UsuńTeż szukam opaski do biegania. I na rower :) Wtedy dopiero wieje!
OdpowiedzUsuńA jak jest chłodno, biega się fajniej. Sama zaczęłam półtora roku temu, w lutym :D Było kilka dni bez sniegu, nie mogłam się doczekać, zaczęłam. A że do kwietnia zima wracała jeszcze kilka razy, ze śniegiem po kolana... Co tam. Jak stopnieje, biegamy :)
O, fajnie, dajesz mi nadzieję, bo ja się boję, że dwa biegi w chłodku i zapalenia płuc dostanę. Ale kto wie, może będzie odwrotnie i mi się odporność wzmocni? :)
UsuńZ biedronki nic sobie nie kupię, ponieważ producenci zakładają, że biegają tylko szczupłe i chude wręcz kobiety. :D
Michasiu, Twoje włosy są coraz piękniejsze! :)
Ja jakoś nie potrafię biegać jak jest chłodno. Czuję wtedy, że za chwilę będę chora :D
Usuńfaktycznie masz podobny skręt do mojego :) jak zwykle Twoje włosy mnie zachęcają do zapuszczania, też chcę takie długie :D
OdpowiedzUsuńI będziesz miała! Cierpliwości :D
UsuńPięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCoraz piękniej ci te włoski falują :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że coraz bardziej przyzwyczajają się do skrętu.
UsuńWcześniej po czesaniu na sucho nie puszyły się tak mocno jak teraz ;)
Super skręt :)
OdpowiedzUsuńMichasiu, gdzie wybierasz się na studia ? :)
Inżynieria biomedyczna na politechnice :)
Usuńśliczny skręt ;D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmuszę wypróbować tę lnianą płukankę;)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam! :)
UsuńPiękny skręt a włoski urosły i to więcej niż 1 cm!
OdpowiedzUsuńOj nie wiem Mariolciu... teraz bardzo ciężko mi to ocenić ;)
UsuńCudowny skręt i jakie już długie! :))
OdpowiedzUsuńRosną w siłę! :D
UsuńZdecydowanie prawa strona wygrywa :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa już zdecydowanie zaczynam tęsknic za cieplejszą pogodą. Włosy masz przepiękne:)
OdpowiedzUsuńJa również... chyba jestem ciepłolubkiem :D
UsuńZawsze marzyłam o takich kręconych włosach hihi;) Co prawda, pogoda nie rozpieszcza, ja cały sierpień w pracy spędziłam, także nawet nie miałam okazji skorzystać ze słonka
OdpowiedzUsuńOj no to szkoda...
UsuńJa też biegam i dziś pobiegłam do Biedronki właśnie po sportowe spodnie i jestem nimi zachwycona, na zimniejsze dni będą jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńChyba sama pójdę się im przyjrzeć :)
UsuńGenialne masz te włosy :)
OdpowiedzUsuńA ten domek z ogrodem na zdjęciu po lewej stronie? Raj na ziemi :)
Dziękuję :)
UsuńTen domek to bungalow dla turystów. Mój stoi zaraz na prawo :D
Pięknie wyglądaja!:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńW takiej wersji podobają mi się o wiele bardziej ;)
OdpowiedzUsuńTeż zaczynam je lubić w wersji kręconej :D
Usuńwłosy z sierpnia prezentują się cudnie ;) wydają się zdrowsze i dłuższe ;)
OdpowiedzUsuńNa dłuższe pewnie przez to, że na zdjęciu z sierpnia siedzę na kucaka :D
UsuńRóżnica jest bardzo duża! Włosy sa swietne :) Zapraszam do siebie :) Bylabym bardzo wdzieczna gdybys poklikala w linki z ubraniami :) patyskaa.blogspot.be
OdpowiedzUsuńMasz cudne włosiska, ja chyba też wrócę dp płukanki lnianej ;) No i też przydałoby mi się zacząć biegać lub cokolwiek robić ;)
OdpowiedzUsuńMoja regularność w kwestii płukanek jest opłakana...
UsuńDzisiaj całe szczęście mam ją już gotową i czeka tylko na wieczorne mycie :)
Skręt ślicznie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle masz uroczy skręt! :) Włosy prezentują się świetnie :D
OdpowiedzUsuńPiękne sa te Twoje włoski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFalowana jesteś jak nic, pięknie teraz włosięta twe wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNatury nie oszukam ;)
UsuńAle piękne! Zazdroszczę. Chcę żeby moje się kręciły, tak jak Twoje. Na początek muszę iść do fryzjera.
OdpowiedzUsuńSama zastanawiam się czy nie podciąć włosów w U ;)
UsuńMagiczna ta Twoja grzywka :D A długość włosów powala na kolana!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuńśliczne włoski, chciałabym mieć takie lekko kręcone
OdpowiedzUsuńCzasami są prawdziwym utrapieniem :D
Usuńpiękny skręt :D
OdpowiedzUsuńTeż mam czasami tak, że po zmierzeniu włosów okazuje się, że straciły na długości, chociaż były zdrowe i nikt przy nich nic nie robił... ;]
OdpowiedzUsuńTakie zalety kręconych... ;)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy i zazdroszczę długości!
OdpowiedzUsuńRównież zapuszczam włosy i mam kręcone:) Jedyna różnica to kolor- blond :)
Zeby tego bylo malo, akurat rowniez mam swoja aktualizacje, wiec zapraszam tez do siebie, porady wlosowe i jak dbac o wlosy krecone rowniez tam sa:) Co do puchu moze uzyj odzywki z Joanny Naturii, mi pomaga na puszek:) Pozdrawiam!
http://cukrowa-ksiezniczkaa.blogspot.com/
Niestety, ale Naturia na dłuższą metę wysusza moje włosy ;)
Usuńrozbroił mnie tekst z grzywką ;d
OdpowiedzUsuńa włosy sierpniowe ładniutkie :)
Dzięki :)
UsuńJa nakupiłam ostatnio sportowych ubrań w Decathlonie i też biorę się za siebie niedługo ;) Ta płukanka lniana mnie zainteresowała;)
OdpowiedzUsuń