1. Puder Babydream, którego będę używała jako suchego szamponu. Przeczytałam o nim na blogu Dagusi :) , którą serdecznie pozdrawiam! I postanowiłam przetestować (miałam już przyjemność go dzisiaj zastosować, wrażenia jak najbardziej pozytywne).
2. Skrzyp polny- dzięki niemu w poprzedniej kuracji moje paznokcie były twarde jak stal i rosły jak szalone. Mam nadzieję, że wpłynie równie dobrze na włosy, ale przede wszystkim po skończonych opakowaniach CP chcę znowu trochę ,,podgonić,, pazurki.
3. Tradycyjna henna- niezbędnik do brwi. Nie zawsze mam ochotę je malować przed wyjściem, ale dzięki niej mogę o tym zapomnieć i cieszyć się swoim lenistwem :D.
4. Tutaj zapomniało przyjść do zdjęcia 6 gumeczek w odcieniach brązu i czerni. Wykonane są z miękkiego materiału, nie posiadają metalowego złącza, więc na pewno się przydadzą.
Kiedy ekspedientka zauważyła, że kupuję puder dla dzieci musiała koniecznie dowiedzieć się, czy to przypadkiem nie dla mojego maluszka (;D), ale wyprowadziłam ją z błędu. Podarowała mi słodką kartę, jaką jest rabat na produkty dziecięce. Niestety, aby jej używać muszę się zarejestrować, a mam z tym jakieś problemy... no cóż ;).Miałyście któryś z wymienionych produktów? Jak się u Was sprawdzał :)?
blog Dagusi to zuooo :D :D hehe nie ma za co kochana :) ja nawet dziś używałam jako suchy szampon :) i jestem ciekawa Henny :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna rzecz, jeśli mi trochę zblednie poprzednie farbowanie to zamieszczę na blogu przed i po jeśli chcesz :)
UsuńOOo ja chcę !Bo tej henny jeszcze nie miałam:)
UsuńTeż chciałam kupić ten puder i używać jako suchy szampon, jestem bardzo ciekawa czy się u Ciebie sprawdzi i może wreszcie go kupię :)
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiałam nad tym suchym pudrem z Babydream, ale na razie się wstrzymam bo zrobiłam spore zakupy kosmetyczne w sklepach internetowych ;)
OdpowiedzUsuńJa używam pudru babydream jako suchego szamponu i sprawdza się rewelacyjnie, o wiele lepiej niż suchy szampon Isana, którego nie polecam! ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio oglądałam recenzję na yt suchego z Syossa (nie przekonuje mnie firma), ale podobno okazał się świetny :)
UsuńPuder BD mam na oku. Ostatnio z braku suchego szamponu zastosowałam zasypkę dla dzieci i też było ok. Po co przepłacać.
OdpowiedzUsuńTeż mam tą kartę, ale ciągle nie mam czasu się zarejestrować :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj próbowałam, ale cały czas jest jakiś błąd...
UsuńJa nie miałam, niechaj dobrze służą. Czekam na recenzję:)
OdpowiedzUsuńno chyba i ja muszę w końcu wypróbować tego pudru :)
OdpowiedzUsuńchętnie przeczytałabym jakie efekty da skrzyp jeżeli chodzi o włosy :)
fajne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś wypróbować suchy szampon, ale przy moich kręciołkach to niemożliwe :D
OdpowiedzUsuńA mam tą henne i jest cudowna! Tylko że ja używam jej na brwi :)
OdpowiedzUsuńHenna przydałaby się moim brwiom, bo narazie to muszę się bawić w ich poprawianie przy codziennym makijażu... ;p
OdpowiedzUsuńta henna mnie kusi :D suchego szamponu nigdy nie miałam, też mnie kusił ale sama nie wiem. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuń