Dzisiaj pojawić miał się post dotyczący miesięcznej aktualizacji, ale jak na złość zepsuł mi się komputer. Myślę, że to coś z systemem, więc naprawa może trochę potrwać.
Złośliwość rzeczy martwych- za kilka dni matura, a ja muszę robić zadania z matematyki z telefonu...
Chociaż z drugiej strony to I dobrze. Nie marnuję czasu na niepotrzebme rzeczy... :)
Mimo wszystko mam nadzieję, że już za niedługo odzyskam swój sprzęt I będę mogła wrócić do pisania.
Trzymajcie za mnie kciuki I do napisania! :)
Powodzenia na maturze ;)
OdpowiedzUsuńKochana, mysl teraz glownie o maturze, a aktualizacje nadrobisz (chocby z opoznieniem ;)), jak sprzet bedzie na chodzie :) 3mam kciuki :)
OdpowiedzUsuńTo na pewno bo zdjęcia mam gotowe :)
UsuńDlatego też pisałam, że może I dobrze się stało. Będę powtarzać więcej niż zwykle.
Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na maturze :))
OdpowiedzUsuńMatura na pierwszym miejscu, a komputer spokojnie... będzie działał.
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze!:*
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę powodzenia na maturze Kochana :)
OdpowiedzUsuńNo i żebyś szybko do nas wracała :)
powodzenia! Matura nie jest taka straszna jak się może wydawać ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńI jak komputer? Działa??
OdpowiedzUsuń