Włosy na majowym zdjęciu są jeszcze przed podcięciem.
Ostatnie gorące dni nie służyły moim włosom w żadnym wypadku. Były suche i puszyły się, ale to nic nowego. Zauważyłam, że to właśnie lata w odróżnieniu do mnie nie lubią najbardziej.
Dopiero po tym zdjęciu zauważam całkiem spory przyrost. Czyżby to zasługa mojej wcierki wraz z Darsonovalem?
Pasemko kontrolne ma 43 cm. Podcięcie wynosiło ok. 1 cm, a więc można śmiało powiedzieć, że grzywka urosła mi aż o 2 cm!
Dopiero po tym zdjęciu zauważam całkiem spory przyrost. Czyżby to zasługa mojej wcierki wraz z Darsonovalem?
Pasemko kontrolne ma 43 cm. Podcięcie wynosiło ok. 1 cm, a więc można śmiało powiedzieć, że grzywka urosła mi aż o 2 cm!
Długość nadal trzyma się twardo 53 cm. Mimo wszystko tragedii nie ma, bo to oznacza, że również ruszyła z miejsca o 1 cm.
Myślę, że w tym miesiącu pomogło mi połączenie wcierki Kulpol wraz z Darsonovalem. Włosy zdecydowanie mniej wypadają i nie przetłuszczają się aż tak mocno. Mogę je myć swobodnie co 3-ci, a nawet 4-ty dzień!
Nadal olejuję na odżywkę lub glicerynę. Końcówki po podcięciu wyglądają już znacznie lepiej. Są gładsze i nie przypominają jak przysłowiowego ,,mysiego ogona''.
Oto jak wyglądają po ostatnim podcięciu sprzed kilku dni:
Myślę, że w tym miesiącu pomogło mi połączenie wcierki Kulpol wraz z Darsonovalem. Włosy zdecydowanie mniej wypadają i nie przetłuszczają się aż tak mocno. Mogę je myć swobodnie co 3-ci, a nawet 4-ty dzień!
Nadal olejuję na odżywkę lub glicerynę. Końcówki po podcięciu wyglądają już znacznie lepiej. Są gładsze i nie przypominają jak przysłowiowego ,,mysiego ogona''.
Oto jak wyglądają po ostatnim podcięciu sprzed kilku dni:
Zauważyłam, że kiedy suszę je na szczotce, to końce wizualnie znacznie się przerzedzają. Jednak chyba pozostanę przy kręćkach :)
Co się działo w tym miesiącu:
- Wydałam ostateczny werdykt na temat olejku arganowego.
- Tworzyłam kręcioły na głowie jak Kasia nakazuje :)
- Zrecenzowałam wcierkę kwietnia.
Co się działo w tym miesiącu:
- Wydałam ostateczny werdykt na temat olejku arganowego.
- Tworzyłam kręcioły na głowie jak Kasia nakazuje :)
- Zrecenzowałam wcierkę kwietnia.
- Świętowałam ograniczenie przetłuszczania skalpu!
- Opisałam jak działa na moich włosach nawilżająca maska z aloesem.
- Wysnułam pierwsze wnioski na temat mojego nowego nabytku, jakim jest Darsonoval.
- Maska hit jednak nie okazała się taka dobra. Pisałam o niej w tym poście.
Czerwiec będzie miesiącem przerwy od wcierek. Myślę, że również nie zacznę nowej suplementacji. Nie wspominałam Wam chyba, że codziennie z rana znowu zaczęłam pijać siemię lniane.
Mam nowy plan- chcę co mycie pozostawiać pod czepkiem maskę drożdżową od Bingo, którą otrzymałam ostatnio w ramach współpracy z tą firmą.
Myślę, że nawet poświęcę oddzielnego posta dla maseczki cynowej na twarz również od nich. Zauroczyła mnie i moją mieszaną buzię od pierwszego użycia!
Jeszcze w czerwcu będę pobudzała krążenie skóry głowy Darsonovalem, a następnie zrobię od niego przerwę.
Jak minął Wam momentami upalny maj? Dla mnie jak najbardziej pracowicie :)
Mam nowy plan- chcę co mycie pozostawiać pod czepkiem maskę drożdżową od Bingo, którą otrzymałam ostatnio w ramach współpracy z tą firmą.
Myślę, że nawet poświęcę oddzielnego posta dla maseczki cynowej na twarz również od nich. Zauroczyła mnie i moją mieszaną buzię od pierwszego użycia!
Jeszcze w czerwcu będę pobudzała krążenie skóry głowy Darsonovalem, a następnie zrobię od niego przerwę.
Jak minął Wam momentami upalny maj? Dla mnie jak najbardziej pracowicie :)
Ale długość *.*
OdpowiedzUsuńJa aktualnie zaczęłam brać skrzyp polny :) z reguły biorę 2-3 miesiące, a potem 1-2 miesiące przerwy ;)
OdpowiedzUsuńSkrzyp polny praktycznie nie wpłynął u mnie na włosy. Świetnie za to działał na paznokcie. Rosły jak szalone!
UsuńW loczkach(falach) wyglądają genialnie ! *.* śliczne są, oj śliczne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D
Usuńzazdroszczę Ci takich pięknych włosów :D
OdpowiedzUsuńOj nie przesadzajmy. Do ,, pięknych" przede mną jeszcze długa droga!
Usuńjejku,ale długaśne :O
OdpowiedzUsuńŚliczne masz włosy kochana!
OdpowiedzUsuńI tak nie dorównują Twojej pięknej tafli! :)
Usuńco dokładnie zrobiłaś tym po lewej? Przyznaj się, bo są świetne! :D
OdpowiedzUsuńSzczerze? Na prawdę nic :). Dodałam do maski kreatyny I po myciu pozostawiłam do samodzielnego schnięcia.
UsuńZawsze po niej moje końce tak intensywnie się kręcą!
Gdy są takie zakręcone wyglądają nieziemsko! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A ja zawsze myślałam, że proste prezentują się lepiej :)
Usuńświetne włosy, też podobają się w wersji pokręconej, zdecydowanie więcej ich wtedy optycznie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz rację, kręcone I w moim wypadku zyskują na wizualnej gęstości :)
UsuńU mnie drożdżowa z Bingo szału nie zrobiła, ale i nie stosowałam jej regularnie. Na skalpie jeszcze jako tako, ale nałożona na długość niesamowicie plącze.
OdpowiedzUsuńA włosy masz coraz piękniejsze :)
UsuńMam nadzieję, że u mnie na długości spisze się lepiej, chociaż I tak będzie lądowała głównie na skalpie :)
UsuńPrzez wciąż zmieniającą się pogodę, moje włosy przeszły naprawdę wiele w tym miesiącu. ;]
OdpowiedzUsuńMoje również nie przepadają za takimi zmianami pogodowymi...
UsuńPiękne długie włosy i cudowne fale! :)
OdpowiedzUsuńNa tym majowym zdjęciu mają przesłodkie loczki ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńAkurat do zdjęcia zechciało im się ładnie ułożyć :)
Jak zawsze pięknie błyszczą. Fale na pierwszej fotce są śliczne :)
OdpowiedzUsuńAkurat to zdjęcia z fleszem, ale w Słońcu również lubią się błyszczeć, a w szczególności odrosty!
UsuńDługość zachwyca, a blask.......wow!
OdpowiedzUsuńKochani, flesz robi swoje, ale przyznam, że na codzień nie narzwkam na brak blasku :)
UsuńTa długość *.* :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy!:)
OdpowiedzUsuńTeż w tym roku zdawałam maturę;)
Mam nadzieję, że dobrze Ci poszła :)
UsuńJa po maturze włosy skróciłam o 30 cm, niestety:D
OdpowiedzUsuńNo to niezła zmiana :D
UsuńCzasami szczerze też przechodzi mi coś podobnego przez myśl...
Zdjecie w falach wymiata, wlosy wygladaja cudnie :)! Faktycznie widac spory przyrost Kochana, gratuluje! Poza tym wlosy perezntuja sie pieknie :)
OdpowiedzUsuńPo podcięciu trochę im ubyło, ale już nie mogłam znieść tych suchych końców...
UsuńPo zdjęciach widać, jak duży masz przyrost. I te fale... Mówię z całego serducha, masz śliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy... lśniące, wyglądają na zdrowe, a te fale to już w ogóle... Marzę o takich! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że te fale rzadko się tak dobrze układają :)
OdpowiedzUsuńjej, jakie długie! co tu wejdę, to coraz dłuższe :D
OdpowiedzUsuńI o to chodzi :D!
UsuńTeż przed maturą wstrzymywałam się z obcięciem włosów. Nie wiem czy to miesiące ciężkiej nauki czy wiara w zabobony mi pomogły, ale maturę zdałam wyjątkowo dobrze. Mam nadzieję, że i Ty będziesz zadowolona ze swoich wyników ;-)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Pod koniec miesiąca się dowiemy. Oby tak!
Usuńświetna długość <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włosy i świetny kolorek :)
OdpowiedzUsuńWiesz, że w falkach Ci najpiękniej :)
OdpowiedzUsuńKasiu, jak już wyżej pisałam to zawsze wydawało mi się, że w prostych wyglądam lepiej. Czas to zmienić :)
UsuńNapisałam strasznie długie peany i komentarz zaginął ;/ Teraz już powiem krótko: Twoje włosy jeszcze nigdy nie wyglądały tak pięknie. Są idealne.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ślicznie.
UsuńSzkoda, że taki skręt nie pojawia się na nich częściej. Niestety dość rzadko mają tak dobry humor :(
Ale się ładnie podkręciły na pierwszym zdjęciu *.*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAż sobie przejrzałam Twoją włosową aktualizację całą i tak sobie myślę że Twoje włosy właśnie teraz wyglądają najpiękniej, na tym zdjęciu z lekkim skrętem są megaaaaa :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że moje włosy mają tak często humory I naprawdę rzadko wyglądają tak jak na zdjęciu :(
UsuńPiękne włosy, moje tez się falują, siemię lniane tez planuję zacząć pić i tutaj nie wiem czy lepiej pic siemię czy może drożdże?
OdpowiedzUsuńDrożdży nie piłam, a siemię lubię, więc bardziej polecałabym Ci to drugie :)
UsuńDobrze wpływa na florę żołądkową i do tego może przyspieszać porost oraz wzmacniać cebulki.