Ostatnio moje włosy przechodzą bad hair days. Może to przez coraz cieplejsze dni i dość intensywnie, palące Słońce? Przekonałam się już na poprzednich wakacjach, że kiedy jest gorąco, to na mojej głowie panuje dość spory popłoch.
Włosy są zazwyczaj suche i sianowate bez względu na to, co na nie nałożę. Ciekawa jestem jak będzie w tym roku.
Ale wróćmy do mojej złożonej pielęgnacji:
Włosy klasycznie wymyłam szamponem Bioelixire, a na skalpie wylądowała piana z mydełka Sesa. Długość zasmakowała w mieszance maski aloesowej Domowe Recepty wraz z 8 kroplami oleju ze słodkich migdałów oraz taką samą ilością keratyny.
Całość pozostała pod czepkiem przez godzinę.
Mieszankę zmyłam szamponem Plantea Organica dodającym objętości, a następnie w długość wmasowałam brązową Baleę na kilka minut.
Skalp klasycznie podsuszyłam suszarką, a reszta schła naturalne.
Jestem już przekonana, że to keratyna tak ładnie podbija mój skręt. Zawsze po jej użyciu na mojej głowie formują się mocniejsze fale oraz loczki na końcach.
Włosy były puszyste i mięciutkie. Szkoda, że cały czas brakuje im nawilżenia, ale na razie obwiniam o to pogodę i ich ,,gorącowstręt''.
Jeśli chcecie dopieścić swoje włosy i przy okazji podzielić się swoim pomysłem na moim blogu piszcie śmiało!
Swoje propozycje wraz ze zdjęciami po złożonej pielęgnacji wysyłajcie na: michasiamini444@gmail.com
W końcu będę już mogła podciąć końcówki. Myślę, że pójdzie ich znacznie więcej niż zwykle.
Nie miały do czynienia z nożyczkami już dobre 4 miesiące!
Jak się mają Wasze włosy w te słoneczne dni ;)?
Włosy były puszyste i mięciutkie. Szkoda, że cały czas brakuje im nawilżenia, ale na razie obwiniam o to pogodę i ich ,,gorącowstręt''.
Jeśli chcecie dopieścić swoje włosy i przy okazji podzielić się swoim pomysłem na moim blogu piszcie śmiało!
Swoje propozycje wraz ze zdjęciami po złożonej pielęgnacji wysyłajcie na: michasiamini444@gmail.com
W końcu będę już mogła podciąć końcówki. Myślę, że pójdzie ich znacznie więcej niż zwykle.
Nie miały do czynienia z nożyczkami już dobre 4 miesiące!
Jak się mają Wasze włosy w te słoneczne dni ;)?
Twoje włosy wyglądają cudnie! :D Ja przez te dni, walczę o skręt! :)
OdpowiedzUsuńMichasiu dzięki takiej pielęgnacji masz piękne włosy-kolor cudny!
OdpowiedzUsuńJestem na tym samym etapie co Ty-mówię/piszę oczywiście o maturach ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj też po długiej przerwie postanowiłam podciąć końce u fryzjera i chyba wyszło moim włosom to na dobre.
Co do panującej pogody na dworze to moje kłaczki również są wysuszone,bez życia choć próbuję je nawilżać .
Ja oddam się ponowanie w ręce rodziny.
UsuńNie mam w okolicy zaufanego fryzjera, więc odpada ;)
Widać, że złożona pielęgnacja Ci służy, brawo ! :)
OdpowiedzUsuńŁadniutkie włosy :)) ja już nie mam pomysły na końcówki, serio :P tylko przycinanie mnie ratuje, bo jedwab itp na dłuższą metę nie daje rady.
OdpowiedzUsuńMoże używasz nieodpowiedniego jedwabiu npm z alkoholem, który tylko potęguje wysuszanie ;)?
Usuńno i moje włosy zaczynaja coś świrować, na moim blogu ostatni post to SOS dla loków!!!! coraz suchsze bez przyczyny:(
OdpowiedzUsuńMożliwe, że ..działają" na takiej zasadzie co moje I nie lubią gorących dni.
UsuńMoje włosy też nie lubią takich dni :(
UsuńWygladaja swietnie, nie widac zeby miala gorsze dni :) Moje za kilka dni rowniez pod nozyczki ;/
OdpowiedzUsuńGratuluje Kochana bardzo dobrych wynikow z ustnych i nadal 3mam kciuki za pisemne ;)
Tu są kilka godzin po myciu, więc wyglądają znośnie.
UsuńNiestety na 2-gi czy 3-ci dzień nie jest już tak kolorowo...
Dziękuję :*
Naprawdę ślicznie się Twoje włosy przedstawiają :) Taka pielęgnacja im jak widać bardzo służy. Moje włosy ostatnio też przeżyły podcinanie. Ubyło mi ich 2cm. A nie nożyczek nie widziały pół roku!
OdpowiedzUsuńTo jeszcze dłużej jak moje! :)
UsuńGratuluję zdania matur! I zazdroszczę wakacji ^^ Włoski prezentują się bardzo ładnie, choć wiem, co przeżywasz - moje również dość dziwnie reagują na tak wysokie temperatury...
OdpowiedzUsuńMichasiu czy mogę Cię prosić o ponowne wzięcie udziału w ankiecie, ponieważ blogger nie zapisał Twoich odpowiedzi wiec musiałam jeszcze raz wstawić ankietę.
OdpowiedzUsuńJak tylko naprawi się mój komputer, to od razu uzupełnię ją ponownie :)
UsuńTo rude ombre jest naprawdę ciekawe :D
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :D
UsuńNie jest celowe, ale naruralnie jak na moje oko wyszło całkiem całkiem :)
Faktycznie wyglądają na puszyste i mięciutkie :)
OdpowiedzUsuńpiękne masz włosy :) zazdroszczę takie koloru i dłuugości :)
OdpowiedzUsuńPiękne są! Zazdroszczę <3
OdpowiedzUsuńdługo się męczyłaś z maturami, mi się upiekło i w zasadzie wszystko odbyło się w jednym tygodniu (z dodatkowych zdawałam tylko wos :D). Udanych wakacji :*:)
Szczęściara!
UsuńWzajemnie udanego wypoczynku :)
śliczne włosy<3
OdpowiedzUsuń